W czasie Wielkanocy tempo szczepień w całym kraju drastycznie spadło. W poniedziałek w wielu miejscach nie zaszczepiono na koronawirusa nikogo. Wyjątkiem są Katowice.
25 marca rozpoczęły się szczepienia przeciwko COVID-19 policjantów z garnizonu śląskiego. Do tej pory zaczepiło się blisko 4,5 tysiąca policjantów oraz funkcjonariuszy innych służb.
Prezydent Marcin Krupa zapowiada, że Katowice stworzą dwa punkty szczepień na koronawirusa.
Osoby wyjeżdżające do uzdrowiska muszą posiadać negatywny wynik testu na obecność koronawirusa lub być zaszczepione dwiema dawkami szczepionki przeciwko COVID-19. Ale pacjenci i tak się boją.
Do końca II kwartału Polska ma przeprowadzić 20 mln szczepień. W zakładach pracy i na parkingach będą nas mogli szczepić m.in. farmaceuci, fizjoterapeuci i dentyści.
Mobilny punkt szczepień przeciwko COVID-19 został uruchomiony dla seniorów, osób niepełnosprawnych lub niesamodzielnych, które z różnych przyczyn nie mogą stawić się w punkcie szczepień.
Na szczepienia przeciwko koronawirusowi wciąż czekają emeryci, ale o miejsce w kolejce upomniał się jeden z samorządowców.
Szpitale narzekają, że część nauczycieli, którzy zgłosili się na szczepienia, nie przychodzi. Niektórzy zaraz po szczepieniu proszą o zwolnienie chorobowe. Tymczasem według danych GIS niepożądane objawy po szczepieniach ma zaledwie 0,1 proc. osób.
Krzywiąc się na szczepionkę AstraZeneki, nauczyciele zachowują się nieracjonalnie. Tak jakby na tonącym okręcie nie chcieli wsiadać do szalupy, bo osobom starszym zaproponowano nowszą i wygodniejszą.
W punktach szczepień zamieszanie. W części przesunięto dostawę szczepionek z poniedziałku na wtorek. A szpitale, które kontynuują szczepienia w grupie 0, dostały mniej dawek, niż zamówiły.
Ze szpitala miejskiego w Chorzowie zniknęły szczepionki. Kradzież odkryto w czwartek po południu.
Polska początkowo z tych dodatkowych dawek zrezygnowała, teraz jednak rząd zmienił zdanie. Dodatkowa pula szczepionek Moderny zostanie dostarczona w trzecim kwartale 2021 r.
W niedzielę szef kancelarii premiera ogłosił, że terminów i wolnych szczepionek na koronawirusa już nie ma. Poradził seniorom, by zostali w domach i nie próbowali się zapisać na szczepienia w swoich przychodniach. A co robi wojewoda śląski?
Preparat Moderny można przechowywać w zwykłej lodówce, wydaje się idealna dla małych punktów szczepień. Jako pierwsze moderną będą jednak szczepić duże szpitale w czterech miastach.
Przez 29 minut słuchałam muzyczki i komunikatu, że jestem trzydziesta w kolejce. O godz. 1.18 byłam już 28. w kolejce, później 21., 13. i znów okazało się, że wszyscy konsultanci są zajęci.
Już w pierwszych godzinach na szczepienie przeciw COVID-19 zarejestrowało się ponad 130 tys. osób po osiemdziesiątce. Chęć zaszczepienia zgłosiło pół miliona osób w wieku 18-79 lat.
Od piątku seniorzy mogą zapisywać się na szczepienie przeciwko COVID-19. Nie jest łatwo, bo seniorzy powyżej osiemdziesiątki rzadko korzystają z internetu, a przez telefon bardzo trudno się dodzwonić.
Kiedy w grudniu rząd ogłosił nabór dla punktów szczepień przeciw COVID-19, postawił warunek, by w każdym szczepiono co najmniej 180 osób w tygodniu. Teraz okazuje się, że w najbliższych tygodniach każdy punkt szczepień będzie otrzymywać średnio po 30 szczepionek.
Wciąż się zastanawiam, dlaczego uznanej aktorce nie przyszło do głowy, że pomysł, by znane osoby ratowały świat, ratując w pierwszej kolejności siebie, jest odrobinę narcystyczny?
Aktorzy, którzy zostali zaszczepieni poza kolejką, wcale nie są największym problemem. Gorsze, że Narodowy Program Szczepień okazuje się dziurawy jak sito.
Technologia, według której powstała szczepionka na COVID-19, jest rozwijana od lat w badaniach nad nowotworami, wirusami ebola czy SARS-1. To, co jest nowe, to masowe szczepienia na bazie tej technologii - prof. Wojciech Szczeklik odpowiada na popularne pytania o szczepionkę na koronawirusa.
Rząd zakontraktował 62 mln dawek szczepionek przeciw COVID-19. Starczy na zaszczepienie dorosłej populacji Polaków. Wiele wskazuje jednak na to, że wykorzystamy tylko znikomą część, bo nawet personel szpitali covidowych nie chce się masowo szczepić. A skoro on nie jest przekonany, kto przekona pozostałych?
Jako pierwsi na COVID-19 mają zostać zaszczepieni pracownicy szpitali. Jednak pośród kilkuset tysięcy osób jak dotąd chętnych jest tylko kilkadziesiąt tysięcy. Skoro nie chcą się szczepić pielęgniarki i lekarze, to jak przekonać do tego innych?
Poradnie rodzinne nie będą musiały prowadzić szczepień przeciw COVID-19 przez pięć dni w tygodniu i zaszczepiać w tym czasie co najmniej 180 osób. NFZ ustąpił lekarzom na dzień przed ostatecznym terminem zgłaszania się do programu szczepień.
Rząd zakontraktował 62 mln szczepionek na COVID-19. Tak jakby chciał zaszczepić nie połowę, ale 80 proc. populacji
Opracowana przez Pfizer i BioNtech szczepionka przeciwko COVID-19 musi być przechowywana w temperaturze - 80 st. C., więc transport powinien odbywać się w suchym lodzie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.