Przemysł węglowy jest strategiczny z punktu widzenia państwa i my jako brygada podejmujemy się tego, by w ramach tej współpracy zwiększyć bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej - słyszymy.
To rozporządzenie ma tak szeroki zasięg. Nie dotyczy tylko Śląska, ale każdego Polaka i całej Polski - mówi Marek Wesoły, wiceminister Aktywów Państwowych, wskazując na zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Małgorzata Knopik próbowała znaleźć pracę w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej. - Przez sześć lat byłam odsyłana, ale nie poddałam się - mówi.
W Polskiej Grupie Górniczej przeciętne wynagrodzenie ma wzrosnąć o 15,4 proc., czyli o wysokość średniorocznego wskaźnika inflacji w 2022 roku powiększoną o jeden punkt procentowy.
Ratownicy Polskiej Grupy Górniczej dołączą do polskich strażaków w Turcji, którzy pod gruzami poszukują poszkodowanych ludzi po trzęsieniach ziemi.
Polska Grupa Górnicza zapewnia, że dostarczyła węgiel po preferencyjnej cenie do wszystkich zainteresowanych gmin. Jednak na ekogroszek wciąż czeka 170 rodzin z Wodzisławia Śląskiego. Skąd ta rozbieżność?
Węgla po preferencyjnej cenie ma nie zabraknąć, ale największym wyzwaniem będzie jego wydawanie i transport. Tańszy opał dla mieszkańców województwa śląskiego ma zapewnić Polska Grupa Górnicza.
Nie mniej niż 1,6 tys. zł kosztować będzie tona węgla kupiona po preferencyjnej cenie w samorządach województwa śląskiego.
Kopalnie Polskiej Grupy Górniczej zwiększyły w czwartym kwartale wydobycie węgla do ponad stu tysięcy ton na dobę. To o ponad 20 procent więcej niż wcześniej. Górnicy fedrują nawet w niedzielę.
Szkoda, że tak późno. Uniemożliwi to zakładanie fałszywych kont w sklepie internetowym PGG, kupowanie i odbieranie węgla, posługując się podrobionymi pełnomocnictwami, a następnie sprzedawanie opału po znacznie wyższej cenie.
Sklep internetowy Polskiej Grupy Górniczej do odwołania nie będzie sprzedawał węgla opałowego luzem. We wtorek (15 listopada) przedstawiciele spółki poinformowali, że będzie on dostarczany do gmin.
Zagrożenie pożarem endogenicznym wykryto w środę rano (26 października) w Kopalni Węgla Kamiennego "Staszic-Wujek" w Katowicach. Natychmiast wycofano załogę oraz przystąpiono do akcji ratowniczej.
Mieszkańcy województwa śląskiego w szczególnie trudnej sytuacji życiowej będą mieli szansę kupić tonę węgla z Polskiej Grupy Górniczej, bez konieczności korzystania z przeciążonego sklepu internetowego.
Węgiel z Polskiej Grupy Górniczej jest najtańszy, ale jego transport jest drogi. Klienci zgłaszają też inne problemy.
Kolejni mieszkańcy Śląska zgłaszają problemy z odbiorem węgla z kopalni Polskiej Grupy Górniczej. Spółka odpowiada, że to problemy techniczne, które stara się na bieżąco naprawiać.
- Jestem handlowcem i przedsiębiorcą. Pierwszy raz dostałem faktury na większą ilość towaru, niż kupiłem - mówi klient PGG. Zastanawia się, jak można wydać klientowi taką fakturę.
Sklep internetowy Polskiej Grupy Górniczej będzie czynny także w poniedziałki, środy i piątki. W te dni będzie można zakupić miał węglowy, we wtorki i czwartki - pozostałą część asortymentu.
Górnicy z Polskiej Grupy Górniczej otrzymają dodatek inflacyjny. W dokumentach mowa o jednorazowym wsparciu, ale będzie to drugi tego typu przelew w tym roku dla pracowników PGG.
Polska Grupa Górnicza uruchomiła 21 składów kwalifikowanych dostawców węgla na terenie Polski.
Polska Grupa Górnicza wprowadza do sprzedaży w sklepie internetowym miał węglowy. - Kiepskiej jakości paliwo, do kiepskiej jakości pieców, a czego efektem będzie zanieczyszczone powietrze - podkreślają działacze antysmogowi.
Z powodu coraz dłuższych kolejek za węglem przed kopalniami PGG zmieniła od wtorku (30 sierpnia) system sprzedaży. Węgiel będzie można odebrać nie tylko na przykopalnianych składach, ale także u dostawców na terenie całej Polski.
Kopalnie Polskiej Grupy Górniczej wydobędą w tym roku ponad 23 mln ton węgla. Firma nie jest w stanie odpowiedzieć, czy wystarczy "taniego węgla" dla odbiorcy indywidualnego.
Związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej, po fiasku rozmów z wiceministrem Piotrem Pyzikiem, ogłosili, że planują zaostrzenie protestu. W grę wchodzi duża manifestacja, blokada wysyłek węgla i demonstracje pod biurami poselskimi.
Fiaskiem zakończyły sie środowe rozmowy związkóww zawodowych z PGG z wiceministrem aktywów państwowych, Piotrem Pyzikiem. Związkowcy, którzy okupują siedzibę spółki od poniedziałku, domagają sie m.in. podwyżek i rozwiązania problemu wysokich cen węgla. Niewykluczone, że w czwartek podejmą decyzję o zaostrzeniu protestu.
Skoro popełniono błędy polegające na zaniechaniu w branżach wydobywczych i energetycznych, to teraz przyjdzie nam za to zapłacić - komentuje Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki.
Węgiel z kopalń PGG nie może być trzy razy droższy tylko dlatego, że jest kupowany u pośrednika - podkreślają związkowcy.
Węgiel w sklepie internetowym Polskiej Grupy Górniczej można kupować tylko dwa razy w tygodniu. Ceny opału u pośredników są wysokie.
Od kilku miesięcy sklep internetowy Polskiej Grupy Górniczej jest oblegany przez klientów. Pomimo zakończenia sezonu grzewczego zakup węgla - jak podkreśla większość zainteresowanych - graniczy z cudem. PGG zapowiada zmiany.
Związkowcy z Sierpnia '80 weszli do siedziby Polskiej Grupy Górniczej. Domagali się uporządkowania rynku handlu węglem. Cena za opał u pośredników drastycznie wzrosła.
Węgiel wydobywany będzie nawet z poziomu 1200 m. Kopalnia przyznaje: będą szkody górnicze. I podaje listę obiektów, które są zagrożone osiadaniem.
Kto nie pokaże podczas kupna węgla kopii deklaracji z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, nie kupi węgla - zdecydowała Polska Grupa Górnicza. I chce, by lokatorom mieszkań taki kwit wydawały urzędy miast. - Nie ma takiej możliwości. Żądania PGG uważam za bezprawne - komentuje wiceprezydent Chorzowa.
W szpitalu zmarł górnik, na którego spadła bryła węgla. Do wypadku doszło na początku lutego w kopalni Jankowice w Rybniku.
Do poważnego wypadku doszło w nocy w ruchu Jankowice w Rybniku, części kopalni ROW należącej do Polskiej Grupy Górniczej.
Strajku w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej nie będzie. Związkowcy podpisali porozumienie z zarządem PGG. To efekt wcześniejszych rozmów z Ministerstwem Aktywów Państwowych.
Związkowcy zakończyli liczenie głosów oddanych w referendum strajkowym w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej. Górnicy opowiedzieli się za strajkiem. Do niego może jednak nie dojść, bo po czwartkowej wizycie związkowców w Ministerstwie Aktywów Państwowych niespodziewanie rozmowy z zarządem PGG mają być kontynuowane jeszcze przed weekendem. Nieoficjalnie, jest szansa na porozumienie.
Środowe rozmowy pomiędzy zarządem PGG i związkowcami dotyczące podwyżek wynagrodzeń i rekompensaty za pracę w weekendy zakończyły się fiaskiem. Związkowcy mają teraz otwartą drogę do zaostrzenia protestów.
We wszystkich kopalniach PGG w środę rano rozpoczęło się referendum strajkowe. W południe zarząd spółki i związkowcy usiądą do kolejnych rozmów o podwyżkach wynagrodzenia i rekompensatach za pracę w weekendy. Jeśli nie przyniosą skutku, protest górników się zaostrzy.
Związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej zorganizowali we wtorek masówki informacyjne. Przekonują górników do wzięcia udziału w zaplanowanym na środę i czwartek referendum strajkowym.
Z kopalń Polskiej Grupy Górniczej znów nie wyjedzie węgiel do elektrowni. Związkowcy zapowiadają blokadę torów na 48 godzin.
Kilkugodzinne rozmowy pomiędzy związkami zawodowymi a prezesem Polskiej Grupy Górniczej i wiceministrem odpowiedzialnym za górnictwo zakończyły się fiaskiem. Związkowcy zaostrzą protest.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.