Tauron poinformował w piątek o podpisaniu umowy mediacyjnej z wykonawcą bloku 910 MW w Elektrowni Jaworzno, czyli raciborską firmą Rafako. Relacje między spółkami są w ostatnim czasie bardzo napięte.
Jak poinformował Onet, wartemu ponad 6 mld zł blokowi 910 MW elektrowni Jaworzno może grozić awaria z powodu braku odpowiedniego węgla. Tauron zaprzecza tym doniesieniom.
Należąca do Michała Sołowowa, najbogatszego Polaka, spółka MS Galleon chce przejąć Rafako. Raciborska firma musi jednak wcześniej dokończyć m.in. naprawę wartego 6,2 mld zł bloku 910 MW w Elektrowni Jaworzno.
Firma Rafako z Raciborza, największy w Europie producent kotłów energetycznych, jest w coraz trudniejszej sytuacji. Zapowiedziała, że zwolni 190 osób, czyli prawie 20 proc. załogi. Miała naprawić blok w należącej do Tauronu Elektrowni Jaworzno, ale wygląda na to, że nic z tego nie będzie.
Oddany do użytku niespełna rok temu nowy blok energetyczny 910 MW w elektrowni Jaworzno wymaga naprawy. Wykonawca inwestycji, raciborska firma Rafako, poinformował w środę, że z uwagi na sytuację zagrażające "życiu i zdrowiu" pracowników ma zamiar wstrzymać remont bloku.
Oddany do użytku niespełna rok temu nowy blok energetyczny 910 MW w elektrowni Jaworzno wymaga już naprawy. Wykonawca inwestycji, raciborska firma Rafako, alarmuje jednak, że z powodu opłakanej sytuacji finansowej może nie dokończyć remontu.
Raciborskie Rafako, największy w Europie producent kotłów energetycznych, od wielu miesięcy znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. - Wiele osób ma dość sytuacji w firmie, niektórzy rozglądają się za nową pracą - alarmują związkowcy.
Szansą na przetrwanie dla znajdującej się w fatalnej sytuacji firmy Rafako może być 50 mln zł pożyczki z Agencji Rozwoju Przemysłu. Związkowcy apelują do ARP o pilne rozpatrzenie wniosku raciborskiej spółki. - Upadłość tego przedsiębiorstwa oznaczałby potężne koszty gospodarcze i społeczne - podkreślają.
Raciborskie Rafako, największy europejski producent kotłów energetycznych, od dłuższego czasu znajduje się w opłakanej sytuacji finansowej. Firmie grozi upadłość.
Przekazanie nowego bloku energetycznego o mocy 910 megawatów w elektrowni Jaworzno do użytku nastąpi później niż 15 lutego, jak jeszcze niedawno planowano. Przyczyną opóźnienia jest uszkodzenie jednego z elementów kotła.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.