Meteorolodzy ostrzegają przed intensywnymi opadami śniegu. Przed wyjściem na wycieczkę w Beskidy warto teraz sprawdzić, gdzie ogłoszono zagrożenie lawinowe.
Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej przygotowuje się do rozbudowy odcinka alei Armii Krajowej prowadzącej do kolejki linowej na Szyndzielnię.
W lasach występuje okiść, czyli na gałęziach drzew i krzewów zalega gruba warstwa ciężkiego, mokrego śniegu. Może to zagrażać spacerowiczom.
Rząd przedłużył do 3 maja zakaz prowadzenia działalności hotelowej w związku z epidemią koronawirusa. Oznacza to, że o wyjazdach w weekend majowy możemy zapomnieć. Przedsiębiorcy w Beskidach są załamani.
Niepozorna szyszkówka świerkowa rosnąca wczesną wiosną ma wielu amatorów. Grzyb ten pojawił się teraz w bardzo dużych ilościach.
W nocy w województwie śląskim wróciła zima. Najwięcej śniegu spadło na południu regionu. Warunki na drogach, szczególnie w Beskidach są trudne.
Pewno niejeden turysta wyglądając przez okno na stacji kolejowej w Pietrzykowicach przeraził się i zrezygnował z wycieczki nad Jezioro Żywieckie.
W najbliższych tygodniach w Szczyrku rozpocznie się budowa centrum przesiadkowego wraz z parkingiem. Miasto wnioskowało o rządową dotację na tę inwestycję, ale nie dostało ani grosza. - Po prostu brak mi słów - mówi burmistrz Antoni Byrdy.
Nieczynne hotele oraz sanatoria, brak turystów i kuracjuszy, ludzie pozamykani w domach - w zeszłym roku życie w Ustroniu zamarło na wiele tygodni. Mimo tego wzrosła sprzedaż alkoholu w sklepach.
Beskidzcy goprowcy uratowali kobietę, która zabłądziła w górach i była już bardzo mocno wychłodzona.
Do gniazda znajdującego się na szczycie ceglanego komina w Ustroniu wrócił pierwszy bocian. To miejsce, które dzięki kamerze podglądać mogą wszyscy. Bociany wracają także do innych miejsc w Polsce.
Kiedyś podczas Wielkanocy Beskidy tętniły życiem. Teraz święta będą tutaj bardzo smutne, a górale zamiast liczyć przyjezdnych, policzą straty. Niewykluczone, że niektóre obiekty przyjmą gości na czarno.
Ksenia Wysogląd wyszła z domu 6 tygodni temu. W poszukiwaniach wykorzystano helikopter, drony, psy, bez efektu. Rodzina prosi o pomoc
Po beskidzkich jeziorach, Żywieckim i Międzybrodzkim, poza nielicznymi wyjątkami nie wolno pływać jednostkami napędzanymi silnikami spalinowymi. Samorządowcy wygrali spór z wojewodą.
Od soboty hotele znowu nie mogą przyjmować gości, zamknięte zostały także stoki. Niektóre kolejki w Beskidach są jednak czynne, a chętni mogą pojeździć na nartach.
Pierwszych oznak wiosny można poszukać podczas wędrówki z Szyndzielni przez Kozią Górą do Cygańskiego Lasu. Albo w pięknym ogrodzie botanicznym. Albo blisko domu - w Parku Śląskim.
Jeśli ktoś chce jeszcze pojeździć na nartach, może to zrobić do północy w piątek. Później ośrodki zostaną zamknięte. Niektóre z nich straciły w tym sezonie nawet 80 proc. przychodów.
Polacy boją się kolejnego lockdownu, ale mimo to rezerwują miejsca noclegowe w Beskidach na Święta Wielkanocne i majówkę. O wakacjach też już myślą.
Od 14 marca podróżni pojadą pociągiem do Chybia i Zebrzydowic. Skorzystają też z nowego peronu w Zabrzegu. To efekty inwestycji za 1,4 mld zł, realizowanej przez PKP Polskie Linie Kolejowe, która wkracza w kolejny etap.
Ścieżka w Wapienicy zostanie wyposażona w nowe elementy i przystosowana do potrzeb osób niewidomych, słabowidzących i starszych. Zadba o to Lokalna Organizacja Turystyczna Beskidy, która pozyskała dotację z Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii.
Od czwartku po kilkumiesięcznej przerwie sanatoria znowu będą mogły przyjmować kuracjuszy. W Ustroniu nie mogą się na nich doczekać.
Policja nadal prowadzi poszukiwania 41-letniej Kseni Wysogląd, która w sobotę, 13 lutego około godz. 9 wyszła z domu i do chwili obecnej nie powróciła tam oraz nie nawiązała kontaktu z rodziną. Kobieta mogła zaginąć w górach.
Tabliczki z napisem "zakaz wstępu", rozjeżdżone drogi i zablokowane ściętymi drzewami miejsca, w których można było zostawić samochody. To czeka na osoby, które próbują wypoczywać w beskidzkich lasach.
Dzięki Kancelarii Prezydenta RP, dwa tygodnie po fakcie, możemy już napisać oficjalnie, że Andrzej Duda był na nartach w Wiśle. Okazuje się, że załatwiał tutaj sprawy ważne dla Polski i świata.
Elektrownia Porąbka-Żar w Beskidach ma już ponad 40 lat, dlatego trzeba ją wyremontować. Prace obejmą zarówno zlokalizowany na szczycie wielki zbiornik, jak i ukryte wewnątrz góry urządzenia.
W czwartek przed południem stacje meteorologiczne w Beskidach zarejestrowały 15 stopni Celsjusza. Ośrodki narciarskie wciąż są czynne.
Wilkowice otrzymają z urzędu marszałkowskiego 477 tys. zł na zakup ratraka. Maszyna będzie przygotowywać trasy biegowe na Magurce Wilkowickiej.
Dwóm Polakom, którzy na Słowacji rozjeżdżali skuterami śnieżnymi cenny przyrodniczo teren, grozi konfiskata maszyn. Może czas na podobne rozwiązania i u nas?
Kierowcy, którzy wyjeżdżają ze Szczyrku i Wisły, muszą uzbroić się w cierpliwość. Na drogach tworzą się długie korki.
Piękna pogoda i wciąż otwarte stoki przyciągnęły w Beskidy wielu narciarzy. Pojeździć można w Szczyrku, Wiśle, Korbielowie czy Międzybrodziu Żywieckim.
Międzynarodowa sieć hotelowa Accor podpisała właśnie umowę franczyzy ze spółką Centrum Kongresów i Rekreacji Orle Gniazdo Szczyrk na prowadzenie hotelu Mercure Szczyrk Resort. Obiekt po planowanej rozbudowie przyjmie pierwszych gości na przełomie 2023 i 2024 roku, będą mogli korzystać z parku wodnego.
W Beskidy ciągną tłumy. Rządzący mówią, że nagromadzenie turystów może doprowadzić do wzrostu zakażeń i kolejnego lockdownu. Ale czy można mieć pretensje do ludzi, że chcą się wyrwać z domów, skoro im na to pozwolono?
W beskidzkich miejscowościach po otwarciu stoków i hoteli nie było takich ekscesów, jakie miały miejsce w weekend na zakopiańskich Krupówkach. Górale liczą na zminimalizowanie strat, ale podkreślają, że wszystko zależy od zachowania przyjezdnych i pogody.
- Ignorujcie polecenia nawigacji i jedźcie spokojnie przez centrum miasta - radzą kierowcom urzędnicy z Wisły.
Doświadczony narciarz-instruktor wypadł z niebieskiej (pozornie łatwej) trasy na górze Pilsko. Rozbił się o pień świerka. Nie żyje.
Do pierwszego w tym śmiertelnego wypadku narciarskiego doszło w poniedziałek w Beskidach. 34-letni narciarz uderzył w drzewo. Nie udało się go uratować.
- Rozumiem, że ludzie chcą spróbować nowych rzeczy, szukają adrenaliny, ale wyjść w góry, gdy temperatura może spaść poniżej 20 stopni, i nie zabrać do plecaka ciepłej odzieży!? - dziwi się Jerzy Siodłak, naczelnik GOPR.
W piątek beskidzkie stoki ponownie zapełniły się narciarzami. Wszystko wskazuje na to, że w weekend góry mogą przeżyć prawdziwe oblężenie.
Od piątku narciarze będą mogli korzystać ze stoków i wyciągów. W odróżnieniu od poprzednich sezonów w Szczyrku nie będą jednak na nich czekały darmowe skibusy.
Gmina Milówka przez kilka lat nie pobierała podatku od właściciela wyciągu narciarskiego. Obiekt należy do Kazimierza Matusznego, posła PiS.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.