Maile są wysyłane na adresy prywatne, a także służbowe mieszkańców województwa śląskiego. I zawierają załącznik w formie dokumentu rzekomo podpisanego przez nadkomisarza Marcina Bednarza. Jest on zastępcą szefa Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. To specjalna jednostka polskiej policji, która specjalizuje się w tropieniu przestępców działających w sieci. Duża część działalności CBZC koncentruje się na wyłapywaniu pedofilów wymieniających się w internecie materiałami pornograficznymi czy też umawiającymi się z dziećmi na seks.
Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Wszystkie komentarze