Więcej
    Komentarze
    Samo burzenie nie jest problemem, z tym, że w Katowicach w miejscu wyburzonych budynków buduje się jak najtańszym kosztem lub nie ma pomysłu na te miejsca (Pałac Ślubów). Wizualizacje i plany nie przypominają przeważnie efektu końcowego (Supersam). Dzisiejsze galerie i wieżowce po kilkunastu latach będą wyglądały gorzej niż hotel Silesia, bo są budowane z kiepskich materiałów. No i zbyt często zamiast planowania przestrzeni dla ludzi, planuje się tu przestrzeń dla biznesu i deweloperki... Skandalem było zburzenie podziwianego na całym świecie Brutala (który wystarczyło wyczyścić) i wybudowanie galerii w miejscu dawnego dworca autobusowego (a można było zrobić duży dworzec podziemny a na górze park z ławkami, fontannami, małą gastronomią, no ale galerie tu rządzą)... A w miejscu charakterystycznej Silesii co powstanie? Tanie klocki, jakich wszędzie pełno... Zdecydowanie za komuny pomysły na miasto były lepsze i oryginalniejsze.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Czyli każde pokolenie projektantów niszczy to co robili poprzednicy .Smutne.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Było miasto wielkich wizualizacji, to teraz jest miasto wielkich wyburzeń. Naturalna kolej rzeczy!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0