- Topowi gracze nie mają nic wspólnego z "nerdami", którzy tracą czas przed komputerem i nie mają kolegów. Granie naprawdę może być sposobem na życie - mówi Maciej "Morgen" Żuchowski, jeden z najpopularniejszych i najbardziej doświadczonych polskich...
Hotel Silesia w Katowicach zamknięto 15 grudnia 2006 roku. Od tego czasu kilkakrotnie zmieniał właścicieli. W czwartek można było do niego wejść po raz ostatni. Teraz zacznie się wyburzanie. W tym miejscu mają powstać dwa biurowce oraz budynek...
Uniwersytet Śląski wybiera nową drogę. Chce być postrzegany jako uczelnia badawcza. A to oznacza zobowiązanie do kształcenia na wysokim poziomie akademickim, na podstawie badań prowadzonych na miejscu.
Cośik mi sie zdowo, że "latoś" (w tym roku) "świynta przonio" (Walyntynkow) niy "fajrowali" (świętowali) "ino" (tylko) "klosztorne panny" (zakonnice), "fratry" (bracia zakonni bez święceń kapłańskich) i ksiynżoszki. Choć i łoni przeca "przajom"...
Najlepsi dyrygenci i muzycy świata stworzyli legendę. "Kunszt", "energia", "poezja" - takich określeń używają krytycy wobec orkiestry, która już w środę zagra w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia.
Katarzyna jedną nogą jest jeszcze w XXI wieku, ale jej mąż Sylwester żyje jak ludzie setki lat temu.
Człowiek orkiestra: Mirosław Neinert. Dyrektor, aktor, reżyser, konferansjer. Szef uwielbianego przez publiczność teatru Korez. Pomysłodawca dwóch popularnych festiwali. Od tygodnia także laureat corocznego plebiscytu katowickiej Gazety Wyborczej -...
Choć łod Trzech Krolow do Popielca momy "karnewal" abo "faszing" (karnawał) i przizwolynie na łostomajte "uciechy" (rozrywki), trza "dować pozor" (uważać), coby wtynczos niy "napocwić" (nagrzeszyć).
Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk" jest instytucją kultury, od lat świetnie opłacaną przez samorząd województwa. Dyrektorzy innych placówek zachodzą w głowę, dlaczego akurat "Śląsk" jest tak przez polityków hołubiony. Zwłaszcza że formuła tego zespołu...
Czekam na polityka, który jako pierwszy zaprotestuje przeciwko pomysłom powiększenia metropolii. Na razie mamy festiwal obietnic i zapowiedzi. Jak tak dalej pójdzie, to GZM będzie się kończył na przedpolach Jasnej Góry.
- Między piłkarzami rozeszła się wieść, że ich pamiątki nie będą upchnięte gdzieś po kątach, ale odpowiednio wyeksponowane - mówi Dariusz Czernik, kierownik działu sportu Muzeum Miejskiego w Zabrzu.
- Odejście od wydobycia węgla do 2035 roku miałoby być receptą na oczyszczenie powietrza w Polsce? Bzdura. Doskonale widać, że Robert Biedroń nie konsultował swojego programu z żadną osobą znającą się na gospodarce. Przemawia przez niego naiwność...
Najnowszy numer "Czasypisma", półrocznika o historii Górnego Śląska, poświęcony jest polskim patriotom minionego stulecia. Korfanty, powstańcy śląscy, antykomunistyczni opozycjoniści - każdy z nich zapłacił wysoką cenę za swoją miłość do Polski.
No i wykrakali! Kożdy mie napominoł, cobych "dowała pozor" (uważała), bo jes "kełsko" (ślisko) i moga "ujechać" (poślizgnąć się). "Styknył" (wystarczył) momynt i "lizłach" (przewróciłam się). Niywiela brakowało, a łominyłoby mie świyncynie...
Życie Wacława Smoczyka przypomina film o Hansie Klossie. W czasie wojny przeprowadził wiele udanych zamachów bombowych na terenie Trzeciej Rzeszy. Wykonał ponad 50 akcji dywersyjnych. I nikt o nim nie pamięta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
