- Dla mnie sprawa jest prosta. PiS będzie próbował nam zabronić wydawania gazet - mówi nam śląski samorządowiec. Podobne obawy płyną też z innych części Polski.
Do urzędu miasta trafiło pismo od Rzecznika Praw Obywatelskich. Pismo to efekt skargi organizatora marszu, który w lipcu odbył się pod hasłem "Katowice miastem nacjonalizmu".
Sąd administracyjny w Gliwicach unieważnił uchwałę rady gminy Istebna o strefie wolnej od ideologii LGBT. Podobne orzeczenie wydał w środę sąd w Radomiu w sprawie gminy Klwów.
Po artykule, w którym opisaliśmy nieprzyjemne sytuacje, jakie na dworcu w Katowicach spotkały senatora Marka Plurę, jest odzew. Interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich.
Terenowy pełnomocnik rzecznika praw człowieka wszczął postępowanie w sprawie ewentualnego naruszenia praw i wolności obywatelskich podczas pikiety narodowców. - Zapytaliśmy komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach, dlaczego funkcjonariusze nie podjęli interwencji. Czekamy na odpowiedź - mówi Agnieszka Jędrzejczyk z biura RPO.
W dniach od 16 do 20 października dr Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich, odwiedzi Katowice, Gliwice, Sosnowiec, Dąbrowę Górniczą, Jaworzno, Bielsko-Białą oraz Częstochowę. Aby wziąć udział w spotkaniach z RPO, wystarczy zgłosić się poprzez formularz dostępny na stronie rpo.gov.pl lub zadzwonić do biura RPO w Warszawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.