Oliwia Myczkowska, uczennica III LO im. Mickiewicza w Katowicach oraz jej dziadek prof. Marian Surowiec, skonstruowali ultradźwiękowe urządzenie, które ratuje pszczoły i założyli wspólny startup.
W stolicy Dolnego Śląska działają nowoczesne inkubatory przedsiębiorczości, a duże firmy technologiczne wciąż powiększają swoje oddziały. I rekrutują, mimo pandemii koronawirusa.
Polskiej przedsiębiorczości nie zabija koronawirus. Zabija ją metoda wychodzenia ze stanu zamrożenia gospodarki, jaką zaserwował pracodawcom polski rząd. A właściwie brak jakiejkolwiek metody.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
