Znajdujemy się na krawędzi przepaści. Powinniśmy uczyć nasze dzieci, jak radzić sobie z narastającymi problemami. Potrzebujemy edukacji ekologicznej. W szkole jest jej za mało, ale nawet gdyby było więcej, to nie wystarczy, jeśli my, dorośli, nie zmienimy tego, jak sami żyjemy i jak wygląda nasz świat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.