Mieszkańcy Katowic, którzy mają do zapłacenia kary za nieopłacone parkowanie, przyszli przekonać radnych, że miasto powinno potraktować ich ulgowo. Usłyszeli, że są "niefrasobliwi".
Na ulicy Sowińskiego na osiedlu Paderewskiego w Katowicach są zarówno parkingi miejskie, jak i spółdzielcze. Wynika z tego wiele nieporozumień. Kary są bardzo dotkliwe.
Kierowcy autobusów narzekają na kary, jakie ZTM nakłada na przewoźników. Nawet brak służbowej bluzy można ich sporo kosztować.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.