- Ten bochen chleba, wypieczony z tegorocznego zboża, dzielcie sprawiedliwie. Tak, aby dla wszystkich starczyło - mówił starosta dożynek, które świętowano w 1992 roku w Reptach. Wtedy rolnicy byli zadowoleni ze zbiorów. Dzisiaj pomstują.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.