Opóźnione samoloty, zapchane pociągi, apartamenty widmo, karaluchy w hotelu, ale także rady, by uważać na pozycję stóp w Tajlandii - o tym wszystkim pisaliście latem do Biura Interwencji Turystycznej. Jesteśmy otwarci także w czasie ferii!
- Kiedy usłyszałem, że dostałem piętnaście lat więzienia, nogi się pode mną ugięły. Zrobiłem sznur z ręcznika, nie przeżyłbym w tym piekle nawet pięciu miesięcy - mówi Leszek Kolorz z Połomi na Śląsku.
- Wyszliśmy przed hotel i wyglądaliśmy autobusu, który miał nas zabrać na lotnisko. Autobusu nie było i żadnej informacji też nie - opowiadają turyści, którzy z biurem podróży Itaka wybrali się do Gruzji.
Biura podróży odwołują wakacje na Rodos przez szalejące na wyspie pożary. Z lotniska w Pyrzowicach na Rodos poleciał w poniedziałek pusty samolot.
Turysta w Katowic wygrał w sądzie z biurem podróży Nowa Itaka. Wytoczył mu proces po tym, gdy tygodniowy urlop w Turcji spędził w pokoju mieszczącym się w suterenie, obok pomieszczeń konserwatorów i schowków, w których sprzątaczki trzymały środki czystości i pościel.
Lubos wraz z rodziną wykupili wakacje w Egipcie. Mieli wracać na lotnisko w Pyrzowicach, kiedy polski rząd, ze względu na epidemię, zakazał "wpuszczania" obcokrajowców. - Polskie biuro podróży zostawiło nas bez pomocy, a teraz oferują śmieszny bon - mówi Czech.
Pan Eugeniusz wraz z żoną i wnukami wybrał się na wymarzone wakacje do Grecji. Już przy zakwaterowaniu okazało się, że będą problemy. Po rozpatrzeniu reklamacji biuro podroży zaproponowało mu... 10 procent ceny wyjazdu. - Taką odpowiedź traktuję jako żart. Czekam na poważne propozycje - mówi mężczyzna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.