- Polują sędziowie, przedsiębiorcy, lekarze. Mamy sytuacje, gdy całe prokuratury wyłączają się z prowadzenia zgłaszanych przez nas spraw, bo dotyczą Polskiego Związku Łowieckiego, w którym działa część prokuratorów - mówi Radosław Ślusarczyk, prezes Pracowni na rzecz Wszystkich Istot z Bystrej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.