Jubileuszowa, dziesiąta edycja PKO Silesia Marathonu zapowiada się kolorowo i rekordowo. - Od pięciu lat jesteśmy jedynym tej wielkości biegiem w Polsce, który wciąż się rozwija. Jeżeli będzie nam to dane, to w najbliższej przyszłości zorganizujemy imprezę dla 12, 15 tysięcy osób - mówi Bohdan Witwicki, dyrektor biegu.
PKO Silesia Marathon zaprasza biegaczy już po raz ósmy. - To jedno z największych wydarzeń biegowych w Polsce. Na pewno wzmacnia wizerunek naszej metropolii - mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
- Coraz więcej osób mających wpływ na kulturę, politykę i życie naszego regionu biega. I choć nadal nie jest ich zbyt wielu, to cieszymy się, że do tegorocznego startu w PKO Silesia Marathon przygotowują się kolejni biegacze - mówi Bohdan Witwicki, dyrektor maratonu.
"Zabiegany Śląsk" to akcja PKO Silesia Marathonu i "Gazety Wyborczej" w Katowicach. Finałem akcji będzie wrześniowa gazeta prezentująca "Zabiegany Śląsk" - pierwsze tego typu wydawnictwo pokazujące, gdzie i z kim biegamy.
Znowu jest efektownie! Prezentacja koszulki największego biegu na Śląsku miała miejsce pierwszy raz latem minionego roku. Koszulka nawiązywała do symboli Górnego Śląska. Znalazły się na niej zarysy Spodka i górniczego wyciągu Kopalni Katowice. Trykot tak bardzo spodobał się maratończykom, że zdobył tytuł Najładniejszej Koszulki Biegowej w Polsce w 2015 roku.
PKO Silesia Marathon - największa biegowa impreza na Śląsku - nie może się odbyć bez pomocy wolontariuszy. Start już 2 października.
PKO Silesia Marathon zachęca do udziału w konkursie, w którym można wygrać pakiety startowe największego biegu na Śląsku.
PKO Silesia Marathon czeka na zgłoszenia "pacemakerów", czyli osób, które potrafią doprowadzić do mety grupę biegaczy w konkretnym czasie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)