Centrum Himalaizmu im. Jerzego Kukuczki powstanie w Katowicach, w dzielnicy Bogucice. Na jego budowę zarezerwowano ponad 56,5 mln zł. W postępowaniu przetargowym swoje oferty złożyło 16 wykonawców - informuje Urząd Miasta.
W niedzielę 28 stycznia w Kinoteatrze Rialto odbędzie się spotkanie z Cecylią Kukuczką, żoną słynnego himalaisty z Katowic. Powodem spotkania jest promocja jej książki "Listy z pionowego świata. Wspomnienia żony himalaisty".
W listopadzie ukazała się trzecia książka z cyklu "Z archiwum Jerzego Kukuczki" pod tytułem "(Nie)zdobyta góra. Broad Peak i K2 '82", której osią jest dziennik Jerzego Kukuczki prowadzony podczas wyprawy na K2 w 1982 r. Publikacja powstała z okazji 40. rocznicy wyprawy na oba szczyty, a wydała ją Fundacja "Wielki Człowiek".
Ponad 300 tys. zł ma kosztować przygotowanie koncepcji najważniejszej wystawy w Centrum Himalaizmu im. Jerzego Kukuczki, które powstanie w Katowicach.
Cztery pracownie wzięły udział w konkursie na koncepcję Centrum Himalaizmu im. Jerzego Kukuczki w Katowicach. Wygrała pracownia KUMStudio z Krakowa.
Nie warsztaty dla wąskiej grupy pracowni, ale otwarty konkurs architektoniczny - tak zostanie wyłoniony projekt na Centrum Himalaizmu w Katowicach.
Władze Katowic gotowe są odwołać warsztaty, które mają wyłonić wizję Centrum Himalaizmu im. Jerzego Kukuczki, i ogłosić wraz z SARP konkurs na projekt. Ale nie jest to zgoda bezwarunkowa. Teraz ruch należy do architektów.
Stowarzyszenie Architektów Polskich apeluje, by architekci nie brali udziału w warsztatach, które mają pomóc wyłonić projekt Centrum Himalaizmu im. Jerzego Kukuczki w Katowicach. - To się skończy przetargiem na projekt i budowę - przestrzega SARP.
W Katowicach ma powstać muzeum Jerzego Kukuczki. Czy dostaniemy spektakularny projekt? - Jeśli odbędzie się konkurs, to jest szansa - mówią architekci.
Postać i dokonania Jerzego Kukuczki, jednego z najsłynniejszych polskich himalaistów, zostały przypomniane w sobotę podczas Balu Mistrzów Sportu. - Cieszę się, że pamięć o nim wciąż trwa - mówi Celina Kukuczka.
Ze ściany kamienicy u zbiegu ulic Markiefki i Katowickiej w Bogucicach na przechodniów patrzy himalaista Jerzy Kukuczka
Zdobył wszystko, co było do zdobycia, i nie musiał już niczego udowadniać. Chciał jednak pokazać światu, że jest lepszy od Reinholda Messnera. 30 lat temu Jerzy Kukuczka, najbardziej znany polski himalaista, zginął podczas ataku na południową ścianę Lhotse.
- Pamiętam oświadczyny Jurka. Miał przyjechać z mamą. Dzwonek do drzwi, trzymał w dłoni kwiaty, ale był tak zdenerwowany, że wręczył bukiet mojej siostrze - wspomina Cecylia Kukuczka.
- Czułam, że muszę stworzyć świat, który będzie tylko powidokiem i emocjonalną abstrakcją, terenem dla uruchomienia opowieści o sacrum-profanum gór i ludziach, których one "pochłaniają" - mówi Katarzyna Borkowska, autorka projektu scenografii, kostiumów i świateł do spektaklu "Himalaje" w Teatrze Śląskim.
"Himalaje" to nie jest historia górska. To niełatwa opowieść o nas, Europejczykach. Z niepokojem przeglądamy się w niej jak w lustrze - mówi prof. Ewa Chojecka, historyk sztuki.
- Przestałem na siłę szukać w sobie Jurka, bo zdałem sobie sprawę, że nigdy nim nie będę. Nie znałem go, czytałem o nim tylko w książkach - mówi aktor Dariusz Chojnacki, który w spektaklu "Himalaje" wciela się w słynnego polskiego himalaistę.
"Himalaje" to spektakl o Jerzym Kukuczce, wielkim człowieku i katowiczaninie. O magnesie jakim są góry i filozofii życia w górach
- Jestem niezmiernie wzruszona. To wielki zaszczyt dla mnie i mojej rodziny móc na deskach teatru oglądać taką sztukę - mówiła po prapremierze "Himalajów" Celina Kukuczka. Bohaterem najnowszego spektaklu Teatru Śląskiego jest Jerzy Kukuczka, jej mąż i wybitny himalaista. Uroczysta prapremiera odbyła się w sobotę.
- To będzie mocno pojechany spektakl! Szukaliśmy takiej konstrukcji inscenizacyjnej, która byłaby z jednej strony bardzo interesująca dla widza, a z drugiej na tyle pojemna, by mogła opowiedzieć historię o Kukuczce w poetyce pełnej emocji i wizji - mówi o "Himalajach" reżyser Robert Talarczyk.
Niesamowita zbiorowa halucynacja na dachu świata. Taką wizję himalaistów, na czele z najsłynniejszym z nich, Jerzym Kukuczką, w spektaklu "Himalaje" kreuje reżyser Robert Talarczyk, dyrektor katowickiej sceny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.