- Obyczaje w Tunezji są nieco bardziej surowe niż w Polsce, o czym łatwo zapomnieć podczas wakacyjnego pobytu - zauważa polski konsul w Tunezji.
- Kiedy usłyszałem, że dostałem piętnaście lat więzienia, nogi się pode mną ugięły. Zrobiłem sznur z ręcznika, nie przeżyłbym w tym piekle nawet pięciu miesięcy - mówi Leszek Kolorz z Połomi na Śląsku.
Strajk w Tunezji spowodował, że ponad tysiąc turystów nie wyleciało w czwartek z lotniska w Pyrzowicach do Tunezji. Sytuacja normuje się w piątek.
Pod koniec lipca 2020 roku zniesiono zakaz lotów z Turcji i Tunezji do Polski. Biura podróży podjęły decyzję o powrocie tych krajów do siatki połączeń czarterowych z lotniska w Pyrzowicach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.