Strata Polskiej Grupy Górniczej (PGG) w 2016 roku wyniosła 326 mln zł - poinformował podczas wizyty w kopalni Chwałowice wiceminister Grzegorz Tobiszowski.
Działacze "Solidarności" z Polskiej Grupy Górniczej domagają się pilnego spotkania z władzami spółki. Twierdzą, że zarząd złamał warunki porozumienia dotyczące nazewnictwa kopalń zespolonych. - Chcemy mieć pewność, że nie zrobiono tego tylko po to, aby w przyszłości bezkarnie zamykać zakłady - wyjaśnia Bogusław Hutek, szef Solidarności w PGG.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.