Śląsk się obudził. W czwartek wieczorem przed katowickim sądem zgromadziło się ponad cztery tysiące osób protestujących przeciwko zmianom w wymiarze sprawiedliwości. Były okrzyki, łzy wzruszenia oraz wiara, że prezydent Andrzej Duda skorzysta z prawa weta. - Nie podpisuj - prosili demonstranci.
Maria Nowak, była posłanka PiS, nie zostanie kierownikiem nowej delegatury NFZ w Piekarach Śląskich. Konkurs na to stanowisko zakończył się bez rozstrzygnięcia.
Katowicka prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zawarcia przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń niekorzystnych umów w zakresie obsługi prawnej. - Nikomu nie przedstawiono zarzutów - zastrzegają prokuratorzy.
Prezydium Okręgowej Rady Adwokackiej w Katowicach przyjęło uchwałę, w której apeluje do prezydenta Andrzeja Dudy, aby w sprawach przepisów dotyczących wymiaru sprawiedliwości skorzystał z prawa weta. - Zagrażają konstytucyjnej zasadzie trójpodziału władzy - piszą śląscy adwokaci.
Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów zapowiada, że jeśli nowe prawo wejdzie w życie bez większych zmian, to mieszkańcy województwa śląskiego zapłacą za wodę o 20 proc. więcej.
W czwartek wieczorem przed Sądem Okręgowym w Katowicach odbędzie się kolejny protest przeciwko planowanym przez PiS zmianom w wymiarze sprawiedliwości. Spodziewany jest tłum demonstrantów. Początek o godz. 21.
Do konkursu na szefa nowej delegatury śląskiego NFZ w Piekarach Śląskich zgłosiło się czworo kandydatów. Fundusz sprawdza, czy wszyscy spełniają wymogi formalne konkursu. Otwarcie delegatury dla ubezpieczonych już za dwa tygodnie. Czy jej szefową zostanie była posłanka PiS Maria Nowak? Choć nigdy nie pracowała w ochronie zdrowia, twierdzi, że się nadaje.
We wtorek o godz. 21 pod katowickim Sądem Okręgowym przeciwnicy zmian w prawie zebrali się by ustawić łańcuch światła. Przyszło niemal 1000 osób.
- Wolny naród zwycięży nad ciemnym ludem. Jesteśmy wolnym narodem, który pragnie światła. Dziękuję wam, że nie jest wam wszystko jedno - mówił we wtorek wieczorem przed Sądem Okręgowym w Katowicach sędzia Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Iustitia".
"Jako prawnicy oraz przedstawiciele jednostek uczestniczących w kształceniu studentów - przyszłych prawników - wyrażamy głębokie zaniepokojenie wprowadzanymi ostatnio zmianami ustawodawczymi w polskim sądownictwie, w szczególności zmianami proponowanymi w poselskim projekcie ustawy o Sądzie Najwyższym" - napisali we wspólnym stanowisku dziekani wydziałów prawa dziewięciu polskich uczelni. Pod apelem podpisał się także prof. Czesław Martysz, dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego.
Komitet Obrony Demokracji we wtorek wieczorem, podobnie jak w niedzielę, zapali pod siedzibą Sądu Okręgowego w Katowicach świece na znak protestu przeciw projektowi ustawy PiS, która uderza w niezależność Sądu Najwyższego. - Światłem chcemy odpędzić widmo złej reformy sądownictwa, która pozbawi nas prawa do apolitycznych, wolnych od nacisków sądów - podkreślają organizatorzy.
- Propozycja, która została państwu przedstawiona, jest m.in. propozycją, którą zgłaszają do nas właśnie samorządy - mówiła w Sejmie o pomyśle stworzenia Funduszu Dróg Samorządowych premier Beata Szydło. Związek Miast Polskich właśnie skrytykował ten pomysł. - Większość pieniędzy pozyskanych z nowo wprowadzonej opłaty trafi do Budżetu Państwa, podczas gdy w debacie publicznej opłata przedstawiana jest jako nowe źródło wpływów dla samorządów - podkreśla ZMP
67-letnia Maria Nowak, była posłanka PiS z Chorzowa, wystartowała w konkursie na kierownika nowej delegatury śląskiego NFZ w Piekarach Śląskich, choć ze zdrowiem nie ma nic wspólnego. Złośliwi mówią nawet, że delegaturę utworzono specjalnie dla niej.
Kilkaset osób przyszło w niedzielę wieczorem ze świecami pod siedzibę Sądu Okręgowego w Katowicach w proteście przeciwko pisowskim ustawom, które niszczą niezawisłość polskich sądów.
Około 100 osób zgromadziło się w niedzielne popołudnie pod biurem Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Warszawskiej w Katowicach. Uczestnicy demonstracji sprzeciwiali się reformom PiS uderzającym w niezależność sądów. - To duży krok w stronę państwa autorytarnego - mówili.
Komitet Obrony Demokracji zapali w niedzielę wieczorem pod siedzibą Sądu Okręgowego w Katowicach symboliczne znicze na znak protestu przeciw ustawie PiS znoszącej niezależność Sądu Najwyższego. Wcześniej pod katowicką siedzibą Prawa i Sprawiedliwości będą demonstrować działacze Nowoczesnej.
Reżyserów kontrowersyjnej sztuki w Warszawie spotkały zarzuty prokuratorskie - za zachęcanie publiczności do popełnienia morderstwa. W tym samym czasie w Nowym Jorku prawicowcy zostali oskarżeni o zakłócanie przedstawienia "Juliusz Cezar". Podczas sceny zabójstwa krzyczeli: "To akt przemocy względem Donalda Trumpa".
Prokuratura Krajowa pracuje nad wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z konstytucją działalności Komunistycznej Partii Polski. - To, co robi PiS, to jest totalitaryzm: jedna partia, jeden wódz, jedna religia - ripostuje Krzysztof Szwej, przewodniczący KPP.
Katowice są w trakcie przygotowywania aplikacji o przeniesienie siedziby jednej z dwóch unijnych agencji - Europejskiej Agencji Leków i Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego, które po Brexicie zostaną przeniesione z Londynu do jednego z miast Unii Europejskiej.
Prezydenci największych polskich miast ogłosili, że chcą wspólnie czynić miasta otwartymi. Na liście sygnatariuszy znalazło się też nazwisko prezydenta Katowic. Jednak Marcin Krupa ogłosił właśnie, że nie podpisze się pod tym dokumentem.
PO działa ramię w ramię z PiS. Niemożliwe? Wystarczy wyłączyć telewizor i przyjrzeć się temu, co dzieje się w miastach. Na przykład w Rudzie Śląskiej
PiS niedawno zmienił ustawę o ochronie środowiska. Chodziło o odebranie marszałkom w całej Polsce kontroli na Wojewódzkimi Funduszami Ochrony Środowiska. Sejmik województwa śląskiego właśnie te plany zablokował
Monika Socha, radna sejmiku województwa śląskiego postanowiła odejść z klubu PiS. - Dość dobrej zmiany, nie chcę was znać i nie chcę z wami mieć nic wspólnego - napisała do klubowych kolegów.
Z oświadczeń majątkowych radnych wynika, że ci związani z PiS skorzystali na objęciu przez tę partię rządów. Niektórzy mają posadę w spółkach skarbu państwa. Ale całkiem niezłe dochody osiągają również ci w firmach powiązanych z samorządami.
W firmach należących do Jastrzębskiej Spółki Węglowej na stanowiska kierownicze bez konkursów powołano trzech współpracowników posłów PiS, do rady nadzorczej kolejnych weszli radni tego ugrupowania. - Poglądy polityczne oraz przynależność partyjna kandydatów nie mają żadnego znaczenia - zapewnia rzeczniczka JSW.
Kobiety z Rybnika pojechały 10 czerwca do Warszawy. - Na Krakowskim Przedmieściu stałam twarzą w twarz z jednym z młodziutkich policjantów. Mówię: "Mam syna w twoim wieku i on pewnie stałby po naszej stronie". Z kamienną twarzą, żeby koledzy nie usłyszeli, odpowiedział: "Ja też" - opowiada jedna z nich.
Radny PiS z Jastrzębia Zdroju zawiadomił prokuraturę, że prezes miejscowej spółdzielni mieszkaniowej, a zarazem jeden z jego kolegów partyjnych posiada broń. Ten z kolei w liście otwartym poprosił o pomoc ministrów sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji. - Są sytuacje, gdzie moja złość na ten piękny kraj pod rządami bandy łobuzów doprowadza mnie do ostateczności - napisał prezes spółdzielni.
Ruszyła karuzela z nazwiskami potencjalnych kandydatów na szefa metropolii. Wśród nich są wicemarszałek Kazimierz Karolczak i poseł Jerzy Polaczek z Prawa i Sprawiedliwości.
Prezydent Andrzej Duda złożył w środę wizytę na Górnym Śląsku. Odwiedził Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu, spotkał się też z mieszkańcami Gliwic. Podczas spotkania z mieszkańcami powiedział, że szansą na jeszcze większy rozwój samorządu jest zmiana Konstytucji. - Dzięki niej w naszym kraju zapanuje prawdziwa demokracja, równowaga władz, a nie sędziokracja - stwierdził.
Asystentka Ryszarda Czarneckiego, wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego, została oskarżona o wielomilionowe oszustwo. - Jej mąż zapowiedział mi, że wujek Rysiek rozmawiał już, z kim trzeba, zbierają na mnie materiały i zostanę aresztowany - twierdzi śląski biznesmen, który zainicjował śledztwo. Teraz ma na głowie prokuraturę, CBA oraz skarbówkę.
Rada Miasta w Tarnowskich Górach podjęła uchwałę, w której sprzeciwia się planom likwidacji kilku wydziałów miejscowego sądu. - Efekt tego będzie taki, że mieszkańcy kilku gmin po sprawiedliwość będą musieli jeździć do Zabrza lub Gliwic - alarmują.
Nikodem Matusiak, syn znanego śląskiego posła PiS przez kilka miesięcy był członkiem rady nadzorczej państwowej spółki. - Nie pobierał za to wynagrodzenia - zaznacza rzecznik prasowy Węglokoksu, firmy zrzeszającej przedsiębiorstwa branży węglowej, hutniczej i energetycznej.
Mikołowska policja zatrzymała Marka Sz., radnego PiS i wicestarostę powiatu mikołowskiego. - Mężczyzna prowadził po spożyciu alkoholu - potwierdza komenda.
Działacz PiS pozwał należącego do tej samej partii Andrzeja Matusiaka, wiceprzewodniczącego rady miasta w Jastrzębiu-Zdroju. Domaga się od niego przeprosin i zadośćuczynienia za opublikowanie nieprawdziwej informacji na Facebooku
Człowiek jeszcze nie wycharka jednej sprawy, a już druga zatyka mu krtań. Może nie jest to powiedziane elegancko, ale myślenie metaforyczne dopuszcza rzeczy znacznie gorsze. Są zdarzenia, że jeśli je skojarzyć, wymuszają porzucenie poprawności, bo - jak mówiło się w okolicach Szopienic - trzeba czasem popieronić i pieronić, bo inaczej może trafić cię szlag na miejscu.
Niepełnosprawna Honorata z Katowic nie zawsze jest w stanie uczestniczyć w lekcjach na terenie szkoły, ale stara się bywać tam jak najczęściej. Jej mama boi się, że po wejściu w życie reformy edukacji, dziewczynka zostanie zamknięta w domu. Mówiła o tym podczas debaty zorganizowanej przez Radio TOK FM.
Wprowadzony trzy lata temu "Nasz elementarz" był pierwszym podręcznikiem, który uczniowie dostawali w szkołach za darmo. Po reformie edukacji straci na aktualności, dlatego Maria Lorek, jego autorka, opracowała i zaprezentowała w czwartek w Katowicach odświeżoną wersję książki.
Druga uchwała o fuzji chorzowskich szpitali jest niezgodna z konstytucją - stwierdzili urzędnicy wojewody i wszczęli postępowanie zmierzające do jej unieważnienia. Jeśli tak się stanie, fuzji nie będzie, a Prawo i Sprawiedliwość odpowie za to, że zamknęło chorym szpital.
Młodszy inspektor Krzysztof Herzyk, szef jastrzębskiej policji, dostał imienne zaproszenie na imieniny Gerarda Weycherta, członka śląskiego PiS. - Zaprosiłem go, bo skoro bawił się na urodzinach Grzegorza Matusiaka, posła PiS, to liczę, że napije się też ze mną - wyjaśnia Weychert.
Gliwicka prokuratura wznowiła umorzone postępowanie dotyczące Grzegorza Matusiaka, posła PiS. Śledczy ponownie sprawdzą, czy w czasie kampanii wyborczej wziął on pieniądze od partyjnego kolegi i nie wpisał tego do rejestru korzyści.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.