W połowie szpitali w naszym regionie wymagane ustawą podwyżki dla pielęgniarek przyznaje się, pomniejszając im jednocześnie dodatki do pensji. W efekcie na rękę dostają tyle samo co przedtem. Pielęgniarki z Siemianowic Śląskich jako pierwsze w regionie postanowiły się temu sprzeciwić.
Jeden szpital zamyka ortopedię, inny oddział ratunkowy albo punkt nocnej opieki. Pacjenci są odsyłani z kwitkiem albo do innych szpitali. A NFZ wszystko to daruje ze względu na... dobro chorych, bo w starciu z dużymi publicznymi szpitalami stoi często na przegranej pozycji.
Od 2 października trwa protest głodowy rezydentów. Młodzi lekarze domagają się m.in. wzrostu finansowania służby zdrowia do 6,8 proc. PKB w ciągu trzech lat. To minimum zabezpieczające potrzeby zdrowotne Polaków na elementarnym poziomie. Ich zdaniem dopiero to realnie pozwoli na skrócenie kolejek pacjentów.
W województwie śląskim gwałtownie wzrasta zachorowalność na wirusowe zapalenie wątroby typu A, czyli żółtaczkę pokarmową. W całym zeszłym roku odnotowano tylko trzy przypadki. W tym do końca września już 142.
Kilkuset studentów medycyny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego manifestowało w piątek na katowickim rynku poparcie dla głodujących w Warszawie rezydentów.
Klinika Dentator w Ostrawie chwali się, że bez ograniczeń leczy zęby niepełnosprawnym ze Śląska w znieczuleniu ogólnym. Bez ograniczeń dzięki temu, że wozi ich do Czech. Śląski NFZ podejrzewa w tym oszustwo.
Śląski oddział NFZ domaga się od Szpitala Specjalistycznego w Dąbrowie Górniczej, by od poniedziałkowego wieczora zaczął udzielać świadczeń w ramach nocnej opieki medycznej. W przeciwnym razie grozi zerwaniem kontraktu i wyrzuceniem z sieci.
Dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Dąbrowie Górniczej zawiadomił NFZ, że jego placówka nie udziela nocnej i świątecznej opieki medycznej, bo nie ma chętnych do tego lekarzy. Inne szpitale zapewne chętnie zrobiłyby to samo, bo śląski NFZ za mało płaci.
Po ponad dwóch latach przygotowań zarząd województwa śląskiego sprzedał dziś wreszcie Tychom nieruchomości oraz udziały w spółce Megrez, która zarządza dawnym szpitalem wojewódzkim w tym mieście.
Kto był kiedyś w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej w nocy albo w weekend, ten wie, że to nie jest miłe miejsce. Wtedy nagle jakby pół miasta zaczynało odczuwać różne mniejsze i większe dolegliwości.
Zadłużenie Szpitala Miejskiego w Gliwicach urosło już do 28 mln zł. Władze miasta przyznały mu właśnie 5 mln zł pożyczki. Straty szpitala wciąż jednak rosną. Jedne pielęgniarki odchodzą z powodu niskich zarobków. Inne pytają z niepokojem o przyszłość.
Pierwsze szpitale, które weszły do tzw. sieci, podpisały umowy ze śląskim NFZ na czwarty kwartał, a tym samym zgodziły się na przyznane im ryczałty. W poniedziałek zrobią to zapewne wszystkie, choć nie są zadowolone z przyznanych pieniędzy.
O 27,2 zł wzrośnie od października tzw. stawka bazowa, na podstawie której śląski NFZ wylicza szpitalom ryczałt na izbę przyjęć. Te pieniądze mają szpitalom starczyć m.in. na 800-złotowe podwyżki dla ratowników obiecane im przez ministra zdrowia.
NFZ podał szpitalom kwoty ryczałtów, jakie otrzymają w czwartym kwartale po wejściu w życie sieci szpitali. Nie wszyscy są zadowoleni. Na przykład z tego, że pielęgniarka ma w nocy dojechać do domu pacjenta z zastrzykiem za 1 zł.
- Koniec ważnej inwestycji - ogłosił Wojciech Gumułka, rzecznik Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Szpital ma nową windę, która jest szybsza od poprzedniej. Wkrótce rozpocznie się wymiana kolejnego dźwigu.
W centrum Katowic wybudowano nowy szpital. Lada dzień ma zacząć przyjmować chorych. Pytanie tylko, czy w ogóle jest im w tym miejscu potrzebny.
W Centrum Badawczo-Rozwojowym w Kostkowicach koło Skoczowa kardiolodzy przeprowadzili sześć zabiegów wszczepienia pierwszej polskiej sztucznej zastawki. Pacjentkami były owce. Wszystkie czują się dobrze. To otwiera możliwość rozpoczęcia badań klinicznych z udziałem ludzi.
W ciągu miesiąca cztery razy przyszła do poradni chirurgicznej. Za każdym razem przyjmował ją ktoś inny. Ostatnia lekarka jakby nawet do niej miała pretensje. Przywitała ją słowami: Po co pani przyszła, bo ja pani nie znam? Wtedy kobieta straciła cierpliwość.
Ci, którzy składają listownie w śląskim oddziale NFZ wniosek o wydanie karty EKUZ, uprawniającej do darmowego leczenia w krajach Unii Europejskiej, czekają dłużej na jej wydanie.
Skomplikowane operacje w Szpitalu Miejskim w Rudzie Śląskiej będą teraz prostsze i szybsze, a przy tym niemal bezkrwawe. Szpital ma teraz nowoczesny nóż harmoniczny do otwartych i laparoskopowych operacji brzucha. Będą z niego korzystać ginekolodzy i chirurdzy ogólni.
Śląski NFZ przedłuży kontrakty ze wszystkimi szpitalami i oddziałami, które nie weszły do sieci. Na konkursy umożliwiające podpisanie ze wszystkimi kontraktów przed 1 października, kiedy to sieć zacznie obowiązywać, nie ma już czasu.
W Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach rozpoczęła się rozbudowa oddziału ratunkowego. Kosztem 9 mln zł w jego miejsce powstanie Centrum Urazowe dla Dzieci.
Jak dać pielęgniarkom podwyżki, nie zwiększając wydatków? To, co było dotąd dodatkiem do pensji, dyrektorzy szpitali chcą teraz w części włączyć do podstawy wynagrodzenia. - To oszustwo - krytykują pomysł pielęgniarki.
Oddział położniczy w Szpitalu Specjalistycznym w Dąbrowie Górniczej nie działa już od miesiąca. Znany ginekolog prof. Krzysztof Sodowski, który dzierżawi go od dwóch lat, nie uznał jednak dotąd za stosowne dopełnić formalności, co umożliwiałoby choćby poinformowanie pacjentek, gdzie teraz mogą rodzić.
Władze Gliwic poinformowały, że oddział ortopedii w Szpitalu Miejskim nr 4 od sierpnia wznowi działalność. Większość ortopedów złożyła wypowiedzenia na początku lipca - skarżyli się m.in. na wysokość wynagrodzenia i warunki pracy. Po miesiącu miasto skompletowało jednak nowy zespół lekarzy
Budżet śląskiego NFZ wzrośnie w przyszłym roku o 621 mln zł. Zdaniem dyrektora oddziału Jerzego Szafranowicza wzrost powinien być jednak jeszcze większy. - Chodzi o około 50 mln zł. Moglibyśmy je przeznaczyć na przykład na rozładowanie kolejek do sanatoriów - mówi.
Prof. Krzysztof Sodowski poinformował NFZ, że z powodu "siły wyższej" zawiesza działalność oddziału położniczego w Szpitalu Specjalistycznym w Dąbrowie Górniczej. Niepewna jest też przyszłość tamtejszej radioterapii.
Władze Gliwic całą winę za złą sytuację podległych sobie szpitali zrzucają na NFZ. - W latach w 2007-2016 były finansowane na skandalicznie niskim poziomie - ogłosiły. Można im odpowiedzieć w podobnym stylu: zwalanie całej winy na fundusz to skandaliczne uproszczenie.
Śląski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia odrzucił połowę protestów złożonych przez szpitale, które chciały być w sieci albo były niezadowolone z miejsca, jakie im w niej przyznano. Jedynie dwa protesty zostały przez NFZ uznane za zasadne. Dwa są jeszcze rozpatrywane.
Po ortopedach i internistach z pracy w gliwickim szpitalu odchodzą kardiolodzy. - Mamy coraz większy chaos, a władze miasta przyglądają się temu z założonymi rękami - mówią lekarze.
Jeśli wszystko ułoży się po myśli władz Chorzowa, już za miesiąc Zespół Szpitali Miejskich i Chorzowskie Centrum Pediatrii i Onkologii zostaną formalnie połączone. Emocje wokół fuzji na razie opadły
Szpital Specjalistyczny w Dąbrowie Górniczej zakończył 2016 rok ze stratą ponad 28 mln zł. Niespłacone zobowiązania lecznicy urosły do 236 mln zł. Dla szpitala z 50-milionowym kontraktem na leczenie to katastrofa.
Pożar wybuchł przed północą w nocy z czwartku na piątek w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym im. A. Mielęckiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Spłonęło ciało zmarłej pacjentki, a czternastu chorych ewakuowano.
Koło szpitala przy ul. Józefowskiej w Katowicach może stanąć biurowiec. Mieszkańcy pobliskich domów chcieliby, żeby to był teren zielony, ale z urzędu już dostali na swoje pismo odmowę. - Biurowiec przy szpitalu pasuje jak kwiatek do kożucha - argumentują.
NFZ opublikował listę szpitali włączonych do sieci. Ze 141 placówek w województwie śląskim znajdą się w niej 74. Ministerstwo Zdrowia uwzględniło wszystkie wnioski śląskiego NFZ dotyczące włączenia do sieci szpitali, które nie spełniają kryteriów.
Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach zmienia procedurę znieczulania dzieci przy biopsji szpiku. Wszystkim będzie proponowane znieczulenie ogólne. Powód: w mediach ukazały się doniesienia na temat kilku szpitali, w których dzieci rzekomo cierpią podczas tych zabiegów.
Przy Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach powstał integracyjny plac zabaw. Pieniądze na jego budowę zebrano w trakcie internetowej akcji youtubera ReZigiusza.
W Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach rozpoczęła się przebudowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Warta 9 mln zł inwestycja wiąże się jednak z utrudnieniami dla pacjentów, dlatego lekarze apelują, by w przypadkach niezagrażających życiu i zdrowiu korzystać z innych placówek.
Najpierw poprosił o łyk zimnego napoju, potem o podwyższenie temperatury w pokoju. Gdy jego prośba została spełniona, zakomunikował, że wszystko jest już w porządku. Dzięki CyberOku sparaliżowany po udarze pacjent Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej nawiązał kontakt z lekarzami.
Czy ośmiorniczki, które swoim zapachem, miękkością i podobnym pępowinie kształtem macek uspokajają leżącego w inkubatorze wcześniaka, to w rzeczywistości śmiertelnie niebezpieczne potwory? Na szczęście, wbrew obawom epidemiologów, główny inspektor sanitarny uznał, że nie należy się ich aż tak bardzo obawiać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.