Zbliża się dziesiąta edycja PKO Silesia Marathonu. Największa biegowa impreza na Śląska z roku na rok może liczyć na coraz większe zainteresowanie uczestników. - Możliwości techniczne pozwalają nam na przyjęcie nawet 20 tysięcy biegaczy - podkreśla Bohdan Witwicki, dyrektor biegu. Jest jednak pewne "ale".
Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć biegać. Niektórzy ruszają w trasę dopiero po osiemdziesiątce. Warto mieć przy tym cel, a w naszym regionie nie ma lepszego niż start w PKO Silesia Marathonie.
Zaledwie półtora miesiąca dzieli nas od dziesiątej, jubileuszowej edycji PKO Silesia Marathon. W "Gazecie Wyborczej" rozpoczynamy cykl artykułów zapowiadających imprezę i zachęcających do biegania.
W 10. jubileuszowej edycji PKO Silesia Marathonu (7 października) w swoich własnych mistrzostwach zmierzą się ludzie kultury.
- W ostatnich latach wśród miast wojewódzkich najbardziej wyludniły się Łódź i Katowice. Przyczyn jest pewnie wiele, ale na pewno standard życia, oferta kulturalna i sportowa wpływają na decyzję o miejscu zamieszkania - mówi Bohdan Witwicki, organizator Silesia Marathonu, największej imprezy biegowej na Śląsku.
Ruszyły zapisy do 10. jubileuszowej edycji PKO Silesia Marathon. Zawody rozegrane zostaną 7 października 2018 roku. Organizatorzy uruchomili w środę zapisy na bieg, a w ciągu pierwszych kilku godzin zarejestrowało się już ponad 150 maratończyków.
Kolejna edycja PKO Silesia Marathonu odbędzie się w niedzielę. Z tego powodu dojdzie do zmian w organizacji ruchu na terenie Katowic, Siemianowic Śląskich, Mysłowic i Chorzowa.
W 2009 roku, gdy rozpoczynał się remont Stadionu Śląskiego, pierwszy Silesia Marathon wystartował sprzed bram chorzowskiego obiektu. Teraz, gdy modernizacja stadionu będzie już zakończona, impreza, która w międzyczasie zdobyła sporą rangę, wraca na stadion i do Parku Śląskiego.
PKO Silesia Marathon znowu przygotował koszulkę, która zachwyci biegaczy.
Silesia Marathon to impreza angażująca sporą cześć miast, przez które przebiega trasa. Przypominamy, że zawody organizowane są na terenie Katowic, Siemianowic Śląskich i Mysłowic.
PKO Silesia Marathon to także akcje charytatywne. W tym roku, żeby pomóc wystarczy przypiąć do koszulki kartkę "Biegnę dla Maksa i Mateusza" i dobiec z nią do mety.
Najlepsze trasy biegowe na Śląsku. Zasady zdrowego i szybkiego biegania. No i najważniejsze - prezentacja 22 grup biegowych z naszego regionu. To wszystko i wiele więcej już w czwartek, gdy razem z "Gazetą Wyborczą" otrzymacie specjalny dodatek "Zabiegany Śląsk".
?Zabiegany Śląsk" to akcja PKO Silesia Marathonu i "Gazety Wyborczej" w Katowicach. Finałem akcji będzie wrześniowa gazeta prezentująca "Zabiegany Śląsk" - pierwsze tego typu wydawnictwo pokazujące, gdzie i z kim biegamy.
- Bieganie to sport indywidualny, ale każdy z nas od czasu do czasu chce pobiegać w grupie, wymienić się doświadczeniami. Fenomen grup biegowych dopiero do Polski przychodzi - mówi Bohdan Witwicki, organizator Silesia Marathonu.
Silesia Marathon przygotował niespodziankę dla twardzieli z naszego regionu. Podczas ósmej edycji imprezy poznamy również mistrza Śląska.
Zwycięzcą PKO Silesia Marathonu, największej biegowej imprezy w naszym regionie, został Ukrainiec Salo Taras, który dziwił się, że w październiku może być w Polsce aż tak gorąco.
W Ostrawie - mieście partnerskim Miasta Katowice, organizatorzy największych imprez biegowych - Silesia Marathon i Ostravsky Maraton - podpisali umowę o współpracy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)