Uciekając przed policją, 51-latek na motocyklu popełnił 43 wykroczenia i zebrał 346 punktów karnych. To prawdopodobnie rekord Polski.
Jadącego motocyklem 51-latka wypatrzyli mundurowi z policyjnej grupy Speed z Rudy Śląskiej. Wideorejestrator zamontowany w nieoznakowanym radiowozie nagrał, jak jadący Drogową Trasą Średnicową motocyklista przekroczył dozwoloną prędkość. Funkcjonariusze próbowali go zatrzymać, jednak mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli. Mundurowi ruszyli więc w pościg.
Motocyklista uciekał przed policją, jeździł chodnikami i "pod prąd"
- W pewnym momencie mężczyzna zjechał z Drogowej Trasy Średnicowej do Chorzowa, a potem wjechał do Świętochłowic - relacjonuje jeden z oficerów śląskiej policji.
Wszystkie komentarze
Powinni rąbnąć go po kieszeni, ale tak, żeby to solidnie poczuł. Do więźniów wszyscy dokładamy, a wydaje się, że nie ma sensu izolacja za takie występy.
To zależy od tego czy mają jego płaszcz.
Bardzo trafna uwaga. Tego typu zabawy (bo dla policjantów to taż jest adrenalinka i to jeszcze na legalu) powinny być zakazane . Są jak widać inne metody ukarania sprawcy bez narażania innych na niebezpieczeństwo