Poseł Dobromir Sośnierz trzyma przed swoimi mieszkaniem w bloku w Katowicach śmieci i inne rzeczy. Sąsiedzi mają z tym problem.
Poseł Dobromir Sośnierz mieszka w bloku na osiedlu Kokociniec w Katowicach. Na niektórych piętrach, za zgodą spółdzielni, lokatorzy wydzielili sobie zamykane korytarze. Chodziło o względy bezpieczeństwa, aby nikt nieproszony nie plątał się po klatce schodowej.
Spółdzielnia jednak nigdy nie zgadzała się na to, aby przed wejściem do mieszkania lokatorzy trzymali cokolwiek. Czasem zdarza się, że ludzie trzymają przed drzwiami szafki na buty albo wózki dziecięce. Najwięcej rzeczy przed drzwiami, w tym makulatury i plastiku z przeznaczeniem na śmietnik, miał Dobromir Sośnierz, poseł koła Wolnościowców. Byliśmy tam w czwartek.
Wszystkie komentarze
typowy volksnosciowiec
Konfederaci to zbieracze? bo to klasyczny zbieracz. Pudełko po pudelku, torba po torbie, i tak wylęgarnia się tworzy. Policja by się przydała, ale ...
To zwykły hooj - nie poseł
Widać i czuć, że prawica lubi otaczać się smrodem oraz chciała by, aby reszta społeczeństwa podziwiała ten smród.
No typowa jest ta postawa "w dudzie mam, że sąsiedzi się spalą, ja tam rzadko bywam i w sumie to ich nie lubię" ale bardzo dziwnie mi brzmi insynuacja jakoby ten jajcarz segregował śmieci. Toż to ekofaszyzm, lewactwo i dyktatura brukselki. Normalny konfederusek pali w piecu cały urobek ku chwale wielkiej polski.
"Przeszkadza jej nawet, że drzwi ewakuacyjne nie są zamknięte na stałe - dodaje poseł" na stałe to powinni zamknąć drzwi do jego mieszkania z posłem w środku
"To są skostniałe zasady wprowadzone na wypadek potencjalnego pożaru, który się nie wydarzy. Czy w domu też nie powinniśmy nic trzymać, bo może dojść do pożaru? Moje zachowanie jest zupełnie nieszkodliwe, ale to co robi sąsiadka, to już nękanie." Innymi słowy: "Jestem kretynem, który ma wszystko i wszystkich w doopie". Typowe myślenie: na pewno nic się nie wydarzy. A gdy się jednak wydarzy, to lament, że jak to się mogło stać.
A mnie wolno przesunąć mu te śmieci pod same drzwi i ustawić jedne na drugich. I tak do skutku, aż zrozumie, że to jednak przeszkadza w tym miejscu.
Dobry pomysl. Mozna he regularnie przesuwac, wysypywac pod drzwi az mu to zacznie przeszkadzac.
Milion inceli zagłosuje na partię Wolnościowcy? To napawa mnie ogromnym optymizmem, bo konfederaci przekonują nas że nie mamy żadnego poparcia.
Milion inceli zagłosuje na partię Wolnościowcy? To napawa mnie ogromnym optymizmem, bo konfederaci usiłują przekonać nas że nie mamy żadnego poparcia.
Tylko jakoś o tych innych nie słychać, a tym burku tak.
Immunitet miał chronić posłów przed ściganiem za taki czy inne, kontrowersyjne wypowiedzi w parlamencie. Teraz, nie wiedzieć dlaczego, zaczął chronić od karania za występki i przestępstwa.
Nie do końca. Jest wiele osób które nie nabywają cech rodzinnych. Starszy Sośnierz jest bardzo kulturalny w wypowiedziach i na poziomie. Natomiast synka to nawet słuchać ciężko.
Zgoda stary Sośnierz coś tam sobą prezentuje. Choć coraz mniej. To widocznie Sosnierzowa synusia nie nauczyła. Tak czy owak to deficyty wyniesione z domu plus problemy z ego i buc gotowy. Pozdrawiam