fot. Dariusz Borowicz/ Agencja Wyborcza.pl
Najmniej i najbardziej kolizyjne miasta w Polsce
W pierwszej kolejności przeanalizowano miasta pod względem liczby występujących w nich wypadków. Które miejsce na mapie Polski okazało się najbardziej niebezpieczne?
Do sprawdzenia danych w tej kategorii posłużyły dane z systemu Yanosik, w którym użytkownicy informują się wzajemnie o bieżącej sytuacji na drodze, w tym również o wypadkach. W analizie brane były pod uwagę jedynie potwierdzone zgłoszenia. Najwyżej punktowane były miasta, w których na 1000 mieszkańców przypadała najmniejsza liczba wypadków.
CZYTAJ: Nowa obwodnica za 220 mln zł. Łatwiej dojedziemy do autostrady
Jak wynika z danych systemu Yanosik wśród miast powyżej 300 tys. ludności najmniej obaw pod względem kolizji na drodze mogą mieć mieszkańcy Wrocławia. Nieco więcej wypadków odnotowano w Gdańsku i Szczecinie. Najgorzej kształtuje się sytuacja w Warszawie, Poznaniu i Szczecinie - tam w przeliczeniu na 1000 mieszkańców przypada najwięcej kolizjiw grupie dużych miast.
Więcej informacji na temat całego rankingu można znaleźć pod linkiem: https://www.oponeo.pl/artykul/ranking-miast-przyjaznych-kierowcom
W miastach o liczbie ludności poniżej 300 tys. najmniej wypadkowe okazały się Kielce i Gliwice i Radom, natomiast najwięcej kolizji zgłosili użytkownicy systemu z Katowic i Rzeszowa.
Wszystkie komentarze
Luft do dychania będzie zdrowszy, miasta będą dla ludzi, a nie dla aut, a mieszkańcy szczęśliwsi i pózniej zejdą z tego świata.
Dla Katowic życzę zmianę Krupy na inny sort , bo jest obarczony głębokim deficytem wiedzy w zakresie infrastruktury drogowej we współczesnym mieście.
przy szybkości 30/h i 50/h przepustowść będzie taka sama i wynosi 2000 pojazdów na godzinę. Jak nie wierzysz ,daj gimbazie do wyliczenia .Ona wie że muszą być bezpieczne odległości między pojazdami.