Najbardziej znanym bytomskim parkiem jest Park Miejski im. Franciszka Kachla. Ten zabytkowy park utworzony został w 1870 roku na terenach poprzemysłowych, m.in. po kopalni galmanu. Najwyższym jego wzniesieniem jest tzw. "Góra Miłości". To nic innego jak stara hałda. Obszar ten został podarowany mieszkańcom miasta przez Huberta von Tiele-Wincklera i od początku służyć miał w założeniu rekreacji - zresztą częściowo posiadał już charakter parkowy z aleją drzew i traktami spacerowymi.
Najbardziej znanym bytomskim parkiem jest Park Miejski im. Franciszka Kachla. Ten zabytkowy park utworzony został w 1870 roku na terenach poprzemysłowych, m.in. po kopalni galmanu. Najwyższym jego wzniesieniem jeszt tzw. "Góra Miłości". To nic innego jak stara hałda. Obszar ten został podarowany mieszkańcom miasta przez Huberta von Tiele-Wincklera i od poczatku służyć miał w założeniu rekreacji - zresztą częściowo posiadał już charakter parkowy z aleją drzew i traktami spacerowymi.
Teren powiększono o sąsiednie nieużytki po dawnej kopalni galmanu "Teresa". Opracowując plan parku, część terenu przeznaczono jednak pod budowę gmachów publicznych. Pomimo zmian spowodowanych powstaniem części budynków na początku XX w., dzisiejszy park zachował swój XIX-wieczny układ przestrzenny.
Centralną osią parku była Promenada, przy której ustawiono fontannę. Można było nią dojść do stawu, s tam przesiąść się na gondole. W dawniejszych czasach istniał też w parku także miniaturowy ogród zoologiczny, ufundowany przez Ignatza Hakubęa. Założono tu także staw z łabędziami. Z początkiem XX wieku do parku przeniesiono z Mikulczyc drewniany kościół św. Wawrzyńca, który spłonął w latach 80.
W parku urządzona została także "Góra Miłości", z bogatym w rośliny alpinarium, w którą przekształcono pokopalnianą hałdę znajdującą się na tym obszarze. W parku znalazły się także takie atrakcje jak tor saneczkowy, korty, boiska, sztuczne strumyki i kaskady. W okresie międzywojennym park uznawano za najpiękniejszy na Górnym Śląsku.
W latach PRL park stracił wiele z dawnego blasku, ale nadal był jednym z najbardziej zielonych i pięknych na Śląsku. Wiek rosnących tu drzew dochodzi do stu pięćdziesięciu lat. Obok najliczniejszych drzew liściastych, na Górze Miłości rosną także gatunki iglaste. Wiele uroku dodają parkowi stawy.
Podobne wzniesienia jak bytomska Góra Miłości były zawsze elementami kompozycyjnymi, bardzo charakterystycznymi dla romantycznych parków krajobrazowych, które powstawały w XIX wieku.
Ostatni etap przebudowy Góry Miłości zakończył się niedawno przywracanie dawnego wyglądu tego miejsca. - Na Górze Miłości dodatkowo wybudowano altanę z okrągłym siedziskiem po środku oraz zamontowano dużą kamienną donicę, w której posadzono sosnę - mówi Krystyna Ostrowska, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Zieleni i Gospodarki Komunalnej w Bytomiu.
Do tego wykonano wijące się wokół góry ścieżki z ławkami, które ułatwiają dostęp na szczyt góry, a całość uzupełniają rośliny, które wpisują się w styl ogrodu górskiego.
Remont Parku Miejskiego trwa od kilku lat. Dwa lata temu zakończył się remont stawu. Mieszkańcy znów mogą przechadzać się wokół niego po nowych alejkach, oglądać go z kamiennych lóż i przechodzić na drugą stronę nowym mostem. - Pamiętam ten staw z dzieciństwa, kiedy można było tu popływać kajakiem. W tle malował się drewniany kościółek św. Wawrzyńca. Żal było patrzeć, jak to miejsce zostało zapomniane i zaniedbane. Teraz jest pięknie i chętnie będę tu przychodzić - mówiła wówczas pani Teresa, jedna z bytomianek, która przyszła na oficjalne otwarcie stawu w parku Kachla.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze