Na Stadionie Śląskim odliczają już dni do wielkiego otwarcia. Z każdym dniem coś się zmienia. Całość wyposażono już w krzesełka, których montaż trwa od lutego. Robotnicy wymalowani już też na żółto przejścia między sektorami.
Stadion Śląski zyskuje powoli żółto-niebieskie barwy. Rozstrzygane są też kolejne przetargi. Na wybór najemcy 38 punktów gastronomicznych znajdujących się na obiekcie oraz wokół niego.
Władze województwa zakładały, że sportowcom korzystającym z chorzowskiego giganta będzie służyć tzw. trawa hybrydowa. To się jednak nie stanie.
Zaprotestował Polski Związek Lekkiej Atletyki, który zagroził, że jeżeli w Chorzowie rozłożą hybrydę, to mogą zapomnieć o certyfikacie na organizację imprez rangi światowej.
Wszystko więc wskazuje na to, że na Stadionie Śląskim wyłożą naturalną trawę z rolek, które mają być sprowadzone z Węgier.
Jeżeli Polska awansuje z grupy z pierwszego miejsca, to w listopadowym terminie ma rozegrać na Śląskim mecz towarzyski.
Jeszcze niedawno urzędnicy sugerowali, że otwarcie przebudowanego od wielu lat Stadionu Śląskiego odbędzie się z udziałem gwiazdy światowego formatu. Nic jednak z tego nie wyjdzie.
Okazało się, że ryzyko niedotrzymania terminów jest zbyt duże, a po podpisaniu umowy odpowiedzialność za odwołanie koncertu na otwarcie Stadionu Śląskiego spadłaby na Urząd Marszałkowski.
Stadion Śląski to jeden z pierwszych obiektów zlokalizowanych na terenie WPKiW w początkowym okresie funkcjonowania parku. Budowa obiektu trwała 6 lat a inauguracja Stadionu Śląskiego odbyła się 22 lipca 1956.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze