fot. Anna Szweda-Piguła
14 mln zł kosztowała przebudowa zabytkowego dworca kolejowego w Wodzisławiu Śląskim i stworzenie przy nim centrum przesiadkowego. - To była rudera, w środku wszystko się sypało. Konieczna była gruntowna przebudowa - mówią urzędnicy.
Dworzec w Wodzisławiu Śląskim powstał pod koniec XIX wieku. Zabytkowy budynek z czasem stracił swój pierwotny urok. Władze miasta postanowiły jednak ratować dworzec. W 2015 roku udało się go odkupić od PKP za 500 tys. zł. Negocjacje były długie, ponieważ na początku kolejarze za zapuszczony budynek żądali aż 1,5 mln zł.
Potem Wodzisław Śląski przygotował projekt przebudowy dworca, a obok niego postanowiono zbudować centrum przesiadkowe.
Dworzec jest już prawie gotowy, właśnie trwają odbiory techniczne. Po pracach cegły zyskały naturalny kolor, czerwony, pojawiła się iluminacja i zielona ściana. Powstała ponadto dodatkowa galeria, połączona z pierwszym piętrem dworca. Będą tu się odbywać m.in. warsztaty i szkolenia dla mieszkańców, swoje miejsce znajdą też miejscy aktywiści.
Na parterze będzie m.in. poczekalnia, skrzynki do przechowywania bagażu, toalety, punkt gastronomiczny, punkt ładowania telefonów komórkowych oraz salonik prasowy.
Wszystkie komentarze