Tłumy ludzi bawiły się przy piosenkach, które zna każdy
W latach 90. na polskich parkietach rządziła muzyka eurodance. W sobotę w katowickiej Dolinie Trzech Stawów bawiły się przy niej tłumy uczestników 90' Festivalu.
Weź szybki bit, dodaj kawałek łatwo wpadającej w ucho melodii, wokalistkę z nieco zbyt mocnym makijażem, błyskającego gołą klatą rapera, zamieszaj i - voil?! - masz eurodance. Wbrew pozorom to nie muzyczna archeologia. Gatunek żyje i ma się dobrze, a koronnym dowodem jest przyciągający fanów z całej Polski i sąsiadów z zagranicy 90` Festival. Impreza poświęcona eurodance i zjawiskom pokrewnym do tej pory odbywała się w Bielsku-Białej, ale tym roku organizatorzy zdecydowali o przeniesieniu jej do Katowic. W sobotę w Dolinie Trzech Stawów bawiły się na niej tłumy ludzi. Gwiazdami czwartej edycji 90' Festivalu były m.in. grupa Scooter, Fun Factory, Real McCoy i Da Hool.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze