Mus powstał w Katowicach - Szopienicach. Designerskie miejsce ma za zadanie nieco odczarować zaniedbaną dzielnicę, ale przyciągać będzie przede wszystkim roślinami w różnych formach. Tego w mieście jeszcze nie było.
Ostoja roślin to najlepsze określenie dla Musu, nowatorskiego projektu i sklepu, który zakotwiczył przy ul. Bednorza w Katowicach - Szopienicach.
W piątek odbyło się wielkie otwarcie. Najpierw były wykłady z etnobotaniki i permakultury, połączone z prezentacją zdjęć, a następnie pokazy ziół prosto z Turcji, połączone z degustacją naparów z gnojnika i opowieściami o zielarskim świecie. Jakby tego było mało, podczas inauguracji Musu można także było zaznajomić się z instrumentami z bzu i poznać ethno garden, a także posłuchać Magicznych Karpat.
Brzmi intrygująco? Niewątpliwie i taki właśnie jest Mus - jedyne takie miejsce w Katowicach, pełne roślin - w doniczkach, słoikach, w olejach oraz w mieszankach do okadzania.
Do tego wkrótce odbywać się tu będą koncerty z cyklu Music For Urban Forest oraz inne wydarzenia, których tematyka będzie oscylować tylko wokół natury.
Mus to też pierwszy firmowy sklep Sadza Soap, popularnych kosmetyków, przede wszystkim mydła produkowanego z węgla. Będzie tu też okazja kupić limitowane produkty tylko na bazie roślin.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze