Więcej
    Komentarze
    niby siermiężny socjalizm, a dizajn się broni... na pierwszą foto wystarczyłoby wrzucić fritz colę do chłodziarki, kilku brodaczy w rurkach i mamy hipster knajpę.
    @sadfdsfsd Istotnie: Standard niewysoki, ale architektura bardzo fajna. Być może gdyby obiekty dotrwały do obecnych czasów to przyjęłyby się i zarobiły jako hostel (choć lokalizacja w parku, z dala od uczelni itp. niekoniecznie atrakcyjna). Przy czym koszt remontu z zachowaniem walorów architektonicznych z pewnością byłby wysoki.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @swoboda_t Pewien znany w okolicy biznesmen (znany z umiłowania do różowych koszul i turkusowych swetrów, lub vice versa) ponoć miał plan remontu, ale skończyło się na wyburzeniu, bo stan obiektu nie pozwalał na nic innego.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @sadfdsfsd "na pierwszą foto wystarczyłoby wrzucić fritz colę do chłodziarki, kilku brodaczy w rurkach i mamy hipster knajpę. " czyli obciach i tandeta wiecznie żywe
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ostatnim bohaterem historii tego obiektu był... pies. Stróże pilnujący opustoszałych obiektów podobno mieli dwa. Gdy budynki wyburzono jeden z czworonogów został zabrany do domu, drugi, który przeżył tam wiele lat (być może od małego - nie wiem), został. Taki czarny, średniej wielkości. Miał materac nieopodal alejki między dawnym hotelem a stacją wąskotorówki, a w głębi, za drzewami pozbijaną przez kogoś życzliwego budę. Był dokarmiany przez spacerowiczów, dość nieufny wobec ludzi (i z dalsza szczekał na inne psy, na mojego też, choć z wyglądu były bardzo podobne), ale z niektórymi nieco bardziej się spoufalał. Raz jedna pani zabrała go na swoją posesję, ale po krótkim okresie odstawiła z powrotem - ponoć długo i przeraźliwie wył na nowym miejscu. Często wylegiwał się na materacu, ale zdarzało mi się go widywać w bardziej odległych zakątkach parku. Ostatni raz jakieś 10 lat temu.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    To wszystko jest naprawdę piękne w porównaniu z tym co teraz robi się w Parku Śląskim: od rażącej niegospodarności jak np. porzucenie i dewastacja kompleksu 'Fala" do idiotycznego pomysłu za 300 mln czyli Wielkiej Lodówki dla zwierząt polarnych ! Wzywam organa ścigania do zajęcia się Parkiem Śląskim !
    @coeus Kolejny malkontent....
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    No cóż, standard to był raczej barakowy. Pokoje jat na tamte lata do zaakceptowania. Lokalizacja dla SB super. Nieliczni zagraniczniacy byli na widelcu.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3