fot. Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
Wśród 10 najpiękniejszych zamków w Polsce według National Geographic znalazły się na szóstym miejscu Zamek Królewski w Będzinie i na 9 miejscu Zamek Ogrodzieniecki w Podzamczu. Ten drugi obiekt to jedyne ruiny w tym zestawieniu.
Stojący na najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej zamek w Ogrodzieńcu to prawdziwa turystyczna perełka. W zeszłym roku odwiedziło go około 160 tys. turystów. Zaliczany do Szlaku Orlich Gniazd zamek powstał z inicjatywy króla Kazimierza Wielkiego w XIV wieku.
Każde skrzydło zamku jest udostępnione dla zwiedzających, a w podziemiach zachowały się wciąż liczne komnaty. Można także zwiedzać Karczmę Rycerską. Legenda głosi również, że na zamku w Ogrodzieńcu widywana jest zjawa Stanisława Warszyckiego. Kasztelan bohatersko bronił Częstochowy przed Szwedami, ale miał też drugie, mniej chwalebne oblicze. Na zewnętrznym dziedzińcu zamku zachowała się grota zwana 'męczarnią Warszyckiego'. Obecnie ruiny są chętnie wykorzystywane także jako plener filmowy. Ostatnio zawitała tam nawet ekipa filmowa z Indii, która kręciła film w konwencji Bollywood.
Będzin za to jest jednym z najstarszych miast województwa. Powstał za czasów Kazimierza Wielkiego w miejscu drewnianego grodu. Wtedy, na tamtejszym Wzgórzu Zamkowym wybudowano zamek i kościół Świętej Trójcy. Obie budowle, przez wieki niszczone, na szczęście udało się odbudować.
Ten zamek to przykład budownictwa obronnego z połowy XIV wieku. To on właśnie bronił zachodniej granicy Polski przed najazdami od strony Śląska i Czech. Według jednej z legend, w zamku zamieszał sam diabeł Boruta, który gościł tutaj w czasie jednej z wędrówek po świecie, łamiąc serce pięknej Halszce.
Zamek odbudowano po II wojnie światowej. Wewnątrz można zwiedzać funkcjonujące od 1956r. Muzeum Zagłębia z niezwykle bogatą kolekcją broni.
Wszystkie komentarze