Dariusz Telęga został skazany za śmiertelne potrącenie 84-letniej kobiety, która siedziała nad ranem na torach. Biegły porównał bowiem prowadzenie pociągu do kierowania autobusem przegubowym. Teraz Sąd Okręgowy w Rybniku uniewinnił mężczyznę.
Maszynista Dariusz Telęga został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu na rok za śmiertelne potrącenie 84-letniej kobiety, która siedziała nad ranem na torach. Biegły porównał bowiem prowadzenie pociągu do kierowania autobusem przegubowym. Przed Sądem Okręgowym w Rybniku trwa apelacja.
Nie żyje 27-latek, który wszedł na tory w Rybniku. Sprawę bada policja.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.