23-letnia Magda Starowicz kręciła nad autostradą film na TikToka, kiedy podeszło do niej dwóch policjantów w cywilu. Przestraszona dziewczyna zaczęła uciekać. To był początek jej kłopotów.
Internauci zawiadomili policję, że pijani rodzice na TikToku zapraszają do siebie gości na imprezę. Warunek: trzeba przynieść flaszkę. - W tle nagrania było widać dwójkę małych dzieci - mówi rzecznik komendy w Rudzie Śląskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.