Podczas szczytu klimatycznego COP 24 w Katowicach policyjne radiowozy przejechały prawie trzy miliony kilometrów, mundurowym wydano 48 tysięcy posiłków i zarezerwowano 31 tysięcy noclegów. Kosztowało to prawie 10 mln zł. - To była najdroższa operacja w historii śląskiej policji - przyznaje komenda w Katowicach.
Zakończony w Katowicach szczyt klimatyczny przez polskich polityków odtrąbiony został jako sukces, jednak przez większość środowiska ekologicznego jest uznany za szczyt straconych szans i kompromitacji polskiej prezydencji. Wiele wskazuje na to, że nie zdołamy zahamować ocieplania się klimatu, mimo deklaracji i dobrych chęci sporej części społeczności międzynarodowej.
Katowice Airport było ważnym punktem podczas COP24. W Pyrzowicach obsłużono prawie 10 tys. dodatkowych pasażerów.
Szczyt klimatyczny w Katowicach był największym politycznym wydarzeniem w historii miasta. Przez niemal dwa tygodnie oczy międzynarodowej opinii publicznej były skierowanie na stolicę Górnego Śląska. Co zapamiętamy z COP24?
Na wszysko "idzie" (można) z casym "nabadać" (przyzwyczaić się). No i my nabadali na tyn "maras" (brud, błoto, nieporządek), sadze, śmierdzoncy "luft" (powietrze).
Przyszłość następnych pokoleń leży na szali. Ludzkość jest w stanie przestawić się na zieloną energię i ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. Yes, we can! - mówił 12 grudnia 2008 r. w Poznaniu Al Gore. Dokładnie w dziesiątą rocznicę tego przemówienia główne tezy powtórzył w Katowicach. Co się zmieniło? Mamy już dużo mniej czasu do działania.
Kryzys klimatyczny z coraz większą mocą stawia nas przed trudną do przyjęcia prawdą: wymyśliliśmy świat, którego przetrwanie wiąże się ze zniszczeniem tego, od czego zależy nasze życie.
Katowicki szczyt klimatyczny dobiegł końca. Delegaci poszczególnych państw w sobotę późnym wieczorem przyjęli tzw. reguły katowickie, które mają wdrożyć porozumienie paryskie. Jednak według organizacji ekologicznych szczyt nie kończy się sukcesem.
Przez dwa ostatnie tygodnie oczy całego świata były zwrócone na Katowice, gdzie kończy się szczyt klimatyczny. Z atrakcji przygotowanych przez miasto mógł skorzystać każdy - w tym tygodniu na placu Kwiatowym odbyły się pokazy laserowo-multimedialne. Szkoda, że zostały tak słabo rozreklamowane. Materiał został nakręcony przez przypadek, widowisko oglądało około 100 przechodniów.
- Oczekujemy na decyzję, która zostanie podjęta jednomyślnie. Może być tak, że Polska, Brazylia, USA czy Kiribati zawetują powodzenie procesu - tak eksperci wyjaśniają powody, dla których szczyt klimatyczny w Katowicach wciąż nie może się zakończyć.
Na wieść o tym, że przy ul. Musialika w Bytomiu powstaje czterogwiazdkowy hotel, większość przecierała oczy ze zdumienia. Jarosław Szczerba, właściciel hotelu Seven, nie żałuje.
W zabezpieczaniu szczytu klimatycznego udział bierze kilkuset antyterrorystów z całego kraju. Najbardziej niewdzięczne zadanie mają snajperzy mający stanowiska strzeleckie na budynkach wokół Spodka. Jedno mieści się 125 metrów nad ziemią.
Na szczycie klimatycznym w Katowicach wciąż trwają negocjacje w sprawie ostatecznego porozumienia poszczególnych państw. Tymczasem wybudowane na jego potrzeby miasteczko powoli pustoszeje.
Organizacja szczytu w Katowicach, którego celem ma być ochrona klimatu, wiąże się z wielką emisją dwutlenku węgla. Te negatywne skutki mają zostać zrekompensowane.
- W sobotę na pewno będą jeszcze trwały negocjacje. Jesteśmy na to przygotowani - zapowiedział minister środowiska Henryk Kowalczyk. W piątek, 14 grudnia do Katowic ponownie przyjechał także prezydent Andrzej Duda, który spotkał się już z sekretarzem generalnym ONZ Antóniem Guterresem.
Wielu uczniów śląskich szkół nie poszło w piątek na lekcje w odpowiedzi na apel Grety Thunberg, szwedzkiej 15-latki, która od sierpnia prowadzi strajk szkolny przeciw obojętności polityków na zmiany klimatyczne. - Od tego zależy nasza przyszłość - uznała młodzież.
Uczestnicy zorganizowanych w Katowicach warsztatów "Zielone laboratorium idei", spotkania w ramach szczytu klimatycznego, przyjęli manifest do ekspertów, naukowców, samorządowców i polityków decydujących o kierunku rozwoju polityki klimatycznej.
Podczas COP24 wizerunek Katowic został przykryty węglowym pyłem. Szkoda, że nie udało się przekonać świata, że to nowoczesne miasto, które kiedyś żyło z przemysłu.
Nasz kraj chwalił się już na szczycie klimatycznym w Katowicach węglem w czystej postaci, mydłem z węgla oraz węglową biżuterią. Teraz poczęstował gości wodą wydobywaną z kopalni w Lędzinach.
W czwartek wieczorem Polska została "uhonorowana" antynagrodą podsumowującą szczyt klimatyczny COP24. Skamielina Roku została przyznana zarówno polskiej prezydencji, jak i polskiemu rządowi. Pierwszy raz w historii tę nagrodę przyznano gospodarzowi szczytu klimatycznego.
Z powodu rosnącego poziomu wód wielu mieszkańców naszych wiosek musi się przenieść w nowe miejsca. Zwiększa się też intensywność i częstotliwość tropikalnych cyklonów. Tylko jeden z nich zabił 44 osoby - mówi "Wyborczej" Genevieve Jiva z Fidżi.
Z okazji COP24 do Katowic przyjechało wielu aktywistów i artystów. Wśród nich również Diana Lelonek, która została zaproszona, aby zaprezentować swój projekt w pawilonie "Dobry Klimat" na rynku w Katowicach. - Obecność przedstawicieli JSW i Lasów Państwowych naprawdę mnie zaskoczyła. Nie chciałam w tym uczestniczyć - mówi.
Politycy i negocjatorzy obradujący na Szczycie Klimatycznym w Katowicach wciąż mają do uzgodnienia kilkaset spornych kwestii. Najważniejsze to oczywiście pieniądze i podejście do ambitnego celu utrzymania wzrostu temperatury na poziomie 1,5 stopnia. Wiele wskazuje na to, że wbrew pierwotnym planom szczyt nie zakończy się w piątek.
- Politycy debatują i chcą zmian związanych z ochroną klimatu. Prawda jest taka, że rządy nie mają pieniędzy. Bez wsparcia prywatnego biznesu nic się nie zmieni - uważa Jens Nielsen z World Climate Limited, które współorganizowało towarzyszące katowickiemu szczytowi klimatycznemu wydarzenie World Climate Summit - Investment COP 2018.
Dziś w naszych rękach jest przyszłość świata. Mamy środki, aby powstrzymać niszczenie klimatu, i musimy dokonać jednego z najważniejszych moralnych wyborów w historii ludzkości. Jesteśmy odpowiedzialni za to, co czeka przyszłe pokolenia - mówił w środę w Katowicach Al Gore, były wiceprezydent USA.
Na przystanku tramwajowym w Załężu widok niespotykany. Grupa czarnoskórych mężczyzn próbuje schować się przed padającym śniegiem pod niewielkim daszkiem, trzęsąc się z zimna. - Śnieg jest cudowny, ale nie sądziliśmy, że aż tak zimny - śmieje się Kuasi.
Jan Szyszko, były minister środowiska, był we wtorek gościem COP24 w Katowicach. Przekonywał tam, że polskie lasy państwowe są w stanie pochłaniać minimum 42 mln ton dwutlenku węgla rocznie. - To niezwykłe, że człowiek, który dopuścił się dewastacji Puszczy Białowieskiej ma czelność pojawiać się na Szczycie Klimatycznym - komentują przedstawiciele Greenpeace.
Podczas szczytu klimatycznego w Katowicach przedstawiciele polskich władz mówią we wtorek o tym, jak będą chronić powietrze. Minister Jadwiga Emilewicz postanowiła przy tej okazji objaśnić wszystkim, jak to możliwe, że "prawicowy rząd tak mocno zajmuje się kwestiami ekologicznymi".
Znane na całym świecie firmy modowe podczas Szczytu Klimatycznego w Katowicach zobowiązały się do ograniczenia negatywnego wpływu swojej działalności na środowisko
Przedstawiciele Polskiej Akademii Nauki i Watykanu ogłosili w poniedziałek memorandum katowickie, w którym wzywają do podjęcia zdecydowanych działań przeciw ociepleniu klimatu. - Jesteśmy w obliczu dużego niebezpieczeństwa. Jeśli nic nie zrobimy w tej kwestii, konsekwencje będą straszne - podkreślali naukowcy.
Likwidacja smogu i ubóstwa energetycznego, wprowadzenie w miastach oświetlenia opartego wyłącznie na energooszczędnej technologii LED oraz wykorzystanie w miejskich budynkach energii odnawialnej - to wszystko zadeklarowali samorządowcy, którzy podpisali w Katowicach deklarację "Solidarność dla Klimatu".
We wtorek w hotelu Vienna House Easy Katowice rozpocznie się dwudniowe spotkanie World Climate Summit - Investment COP 2018. W trakcie niego przedstawiciele świata biznesu odniosą się do pierwszych ustaleń polityków obradujących na trwającym od tygodnia szczycie klimatycznym.
Grupa kilkunastu aktywistów ekologicznych przerwała dyskusję przedstawicieli amerykańskiego rządu, zorganizowaną w trakcie Szczytu Klimatycznego w Katowicach. Zaprotestowali w ten sposób przeciw polityce Donalda Trumpa dotyczącej węgla.
Na Twitterze powstał profil FreeFoodCOP24. Z każdym nowym postem uczestnicy COP24 gromadzą się w wyznaczonym miejscu. O co chodzi?
Uczestnicy szczytu klimatycznego w Katowicach wielokrotnie już podkreślali, że odejście od spalania węgla jest szansą na powstrzymanie zmian klimatycznych. Tymczasem polscy związkowcy żądają deklaracji od premiera Mateusza Morawieckiego, by wspierał polskie górnictwo i budował nowe kopalnie.
Las, hamaki i relaksacyjna muzyka wystarczą, by w ciągu 20 minut się zregenerować. Vinci Power Nap, czyli kawiarenka snu, przyjechała do Katowic i czeka na uczestników Szczytu Klimatycznego.
Zmiany klimatu są najpoważniejszym problemem, z którym ludzkość ma obecnie do czynienia. Naukowcy i - coraz częściej - organizacje proekologiczne oraz oddolne ruchy obywatelskie widzą już ten problem w znacznie szerszym kontekście.
Moim córkom w czasie choroby opowiadałam bajkę o smoku, który mieszkał w parku Kościuszki i karmiąc się śmieciami, pomagał utrzymać mieszkańcom czystość w mieście.
Greenpeace wyświetlił w niedzielę na katowickim Spodku laserowe napisy. Interweniowała policja. Na miejscu przetrzymano 19 osób, w tym reporterów "Gazety Wyborczej". Przed godz. 20 zostali puszczeni wolno.
Każda Twoja czynność bezpośrednio lub pośrednio jest możliwa dzięki korzystaniu z zasobów planety i oddziałuje na jej klimat. Masz więc ogromnie dużo możliwości podjęcia kroków dobrych dla klimatu Ziemi. Nie czekaj, aż ktoś inny zrobi pierwszy krok. Rozpocznij od prostej czynności, która zainspiruje Twoich bliskich, znajomych do podjęcia indywidualnych działań dla klimatu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.