Pani Krystynie z Tychów amputowano nogi przed trzema laty. Od tego czasu nie może samodzielnie wyjść na zewnątrz.
Pasażerowie, którzy często podróżują pociągami z rowerami zastanawiają się, dlaczego ze schodów prowadzących na perony usunięto prowadnice.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.