Już w życiu płodowym stwierdzono u Gabrysi nieuleczalną wadę serca. Kardiochirurdzy ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu wszczepili jej nowe, gdy miała zaledwie 7 tygodni.
Na pierwszych 100 przeszczepów serca w Polsce czekano 8 lat. Teraz w rok wykonuje się niemal dwa razy tyle. Z tego około 50 w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Lekarze, którzy są trzonem zespołu transplantacyjnego przez lata pracowali w Zabrzu.
Tymek, duma lekarzy z Zabrza i Katowic, urodził się 1 kwietnia przez cesarskie cięcie. Karina, jego mama, trzy lata temu miała wszczepione serce. Dostała wtedy drugie życie.
Dwie trzecie przeszczepów płuc, ponad połowa przeszczepów serca i ponad 40 proc. transplantacji rogówek przeprowadzonych w zeszłym roku w naszym kraju odbyło się w województwie śląskim. To sukces. Ale może się nie utrzymać, bo spada liczba pobrań i liczba pacjentów kwalifikowanych do transplantacji.
Uli niemal od urodzenia towarzyszy sprzęt z czerwonym serduszkiem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Lekarze z Zabrza przeszczepili jej serce, gdy była jeszcze niemowlakiem. I ocalili jej życie.
Lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeprowadzili w 2019 r. aż 36 przeszczepów płuc. To rekord w historii szpitala, a zarazem w skali kraju. Łącznie z przeszczepami serca w SCCS przeprowadzono aż 106 transplantacji.
Na Śląsku wykonano w zeszłym roku rekordową liczbę przeszczepów serca i płuc. Szpital im. Mielęckiego w Katowicach odnotował największą w Polsce liczbę przeszczepów nerek. - To nie tylko sukces lekarzy, ale także pielęgniarek i koordynatorów transplantacyjnych, którzy zgłaszają nam dawców. Wszystkim im należą się wielkie podziękowania - mówi prof. Marian Zembala, dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca.
Kardiochirurdzy ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu jako pierwsi w Polsce wszczepili w pełni sztuczne serce. 66-letniemu choremu z jego własnego serca zostały w klatce piersiowej tylko fragmenty przedsionków.
Sześcioletnia Julia z Kalisza prawie rok czekała na nowe serce podłączona do pompy wspomagającej krążenie. Jeszcze w środę podczas spotkania z dziennikarzami mówiła: - Nudzi mi się to życie na sznurku. W czwartek wreszcie znalazło się dla niej serce, a w piątek w nocy w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu lekarze przeszczepili je dziewczynce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.