Ich motto brzmi: "życie jest zbyt krótkie, żeby je przesiedzieć w fotelu". Trzeba wyjść z domu i zaryzykować. "Lepiej zgrzeszyć i później żałować, niż żałować, że się nie zgrzeszyło". Markowi Poprawie i Ireneuszowi Witkowi niestraszne nawet najbardziej mroczne zakątki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.