- Nie cierpię miasta, w którym studiowałem. W ogóle nie znoszę miast. Źle się w nich czuję. Nie odnajduję w nich zbyt wiele inspiracji do moich obrazów. Najwięcej przychodzi ich, jak jestem u siebie, na podkarpackiej wsi - mówi malarz Karol Palczak, laureat Grand Prix 44. Bielskiej Jesieni 2019.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.