Jakie nadzieje samorządy wiążą z Krajowym Planem Odbudowy. Które projekty uda się zrealizować, a jakich już nie? Debatowaliśmy o tym z prezydentami pięciu dużych miast województwa śląskiego.
Ważna dla dwóch województw: małopolskiego i śląskiego, linia kolejowa z Żywca do Suchej Beskidzkiej ma zostać sfinansowana w ramach KPO. Rząd PiS nie wysłał jednak do Brukseli nawet wniosku o wypłatę tych pieniędzy. Efekt? Kolej ogłosiła przetarg, ale już siódmy raz przekłada termin.
Samorządowcy chcą zmian w Krajowym Planie Odbudowy, który został już przesłany przez rząd do Brukseli.
Te 770 mld zł, którymi chwali się rząd na plakatach, to kwota maksymalna. Jeszcze nie wiemy, ile dostaniemy.
Wiele samorządów nie będzie mogło sobie pozwolić na pożyczki z Krajowego Planu Odbudowy. - Podmioty rządowe są uprzywilejowane w stosunku do samorządów i to jest nie do przyjęcia - komentuje Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich.
Trwa festiwal wzajemnych oskarżeń i kłótni w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Kto zdradził, kto został zdradzony? Kto utrzyma się u władzy? Kto zostanie liderem opozycji? Tak naprawdę gra toczy się o coś zupełnie innego.
Borys Budka, szef Platformy Obywatelskiej, apeluje do pozostałych ugrupowań, w tym do Lewicy, by nie spieszyć się z ratyfikacją europejskiego Funduszu Odbudowy.
Samorządy negatywnie zaopiniowały Krajowy Plan Odbudowy. Powód? Nie znalazły się w nim zapisy zaakceptowane wcześniej na spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim. Chodzi przede wszystkim o unijne pieniądze na budowę tramwajów, metra czy miejskiej kolei.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.