W poniedziałek rano doszło do wstrząsu w KWK "Budryk" o sile 2,7 w skali Richtera. Odczuli go mieszkańcy okolicznych domów.
W ostatnich miesiącach mieszkańcy Ornontowic skarżą się na częstsze wstrząsy w pobliskiej kopalni Budryk. Coraz bardziej boją się też o swoje domy. - Wstrząsy nie powodują realnego zagrożenia dla ludzi i konstrukcji budynków - uspokajają przedstawiciele Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Mieszkańcy okolic Mikołowa poczuli w środę wieczorem silny wstrząs. Jak mówi dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego, do wstrząsu doszło w kopalni Budryk. Pod ziemią nikomu nic się nie stało.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.