Jest nas za dużo, słyszymy w odpowiedzi na dramatyczne doniesienia o grożącej nam katastrofie ekologicznej. Ten wniosek jest jednak nadmiernym uproszczeniem zaciemniającym rzeczywiste przyczyny naszych problemów. Te zaś są związane bardziej ze stylem życia niż z wielkością ludzkiej populacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.