Zrzutka na pozew przeciwko prof. Wojciechowi Roszkowskiemu, autorowi podręcznika "Historia i teraźniejszość" za stygmatyzowanie dzieci z in vitro, już się zakończyła. Efekt zaskoczył pomysłodawców.
Tychy podpisały umowę w sprawie miejskiego programu In vitro dla mieszkańców miasta Tychy do 2025 roku.
Donald Tusk wybrał się w czwartek na obiad do rodziny z Mysłowic. Zjadł rosół i rozmawiał o in vitro.
- Metoda ta jest niezgodna z polską Konstytucją, która zapewnia prawną ochronę życia - tak mówiła o in vitro podczas sesji Rady Miasta w Bielsku-Białej radna z klubu PiS Barbara Waluś. W mieście mieszka więcej osób o takich poglądach. Zmobilizują się, by w referendum zagłosować przeciwko.
- Plemniki są bardzo zwinne i szybkie, ale nie potrafią uciec mi spod mikroskopu. Czasem, nim złapię tego upatrzonego, trochę się za nimi "nabiegam" - żartuje Aneta Filipiak, embriolog z czeskiej kliniki leczenia niepłodności Gyncentrum Ostrawa.
Gdy w zeszłym roku klinika Gyncentrum nie została wybrana do realizacji refundowanych przez samorząd zabiegów in vitro dla par z Sosnowca, ogłosiła, że przeznaczy 200 tys. zł na własny program adresowany do mieszkańców. Teraz nie chce powiedzieć, czy dotrzymała słowa.
Na świat przyszła mała sosnowiczanka, pierwsze dziecko z dofinansowywanego przez miasto programu leczenia niepłodności metodą in vitro. 9 kwietnia rozpocznie się nabór par, które pragną wziąć udział w drugiej edycji programu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.