Przez koronawirusa pensjonariuszy domów pomocy społecznej miesiącami nie mogli odwiedzać nawet krewni. Teraz już tak, ale po spełnieniu różnych warunków.
- Próbuję zrozumieć tych, którzy nie chcieli dalej pracować - mówi Jolanta Lesiczka, dyrektorka DPS Kombatant w Bytomiu.
Komu przysługuje miejsce w domu pomocy społecznej? Ile za to trzeba zapłacić? Sprawdziliśmy, jak to wygląda w Bielsku-Białej, Sosnowcu, Gliwicach i Katowicach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.