Na inaugurację mistrzostw Europy zgodnie z przewidywaniami Chorwaci ograli Białorusinów. Łatwo jednak nie było, bo w katowickim Spodku cuda wyczyniał Wiaczesław Saldacenka, bramkarz reprezentacji Białorusi.
Żeljko Dokić liczył, że podczas przyszłorocznych mistrzostw Europy będzie ściskał kciuki za reprezentację Serbii
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.