- Obserwacje skłaniają mnie do umiarkowanego optymizmu. Wygląda na to, że nowe warianty nie mają większego wpływu na ciężkość przebiegu choroby, tylko na liczbę zakażeń - mówi prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.
Przez cały rok wielu starszych ludzi ograniczało kontakty; teraz, w święta, mogą już nie wytrzymać izolacji. Dlatego przewiduję wzrost zachorowań wśród nich - ostrzega prof. Robert Flisiak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.