- Decyzja została podjęta zbyt szybko. Przecież nikt z nas nie wie, jak będzie wyglądać nasza rzeczywistość w maju. Może być przecież tak, że dzięki szczepionce i odporności stadnej epidemia będzie już w odwrocie - mówi Mirosław Minkina, prezes PZHL, po odwołaniu mistrzostw świata w Katowicach.
Koronawirus niestety dotknął również polski hokej. Po zgrupowaniu reprezentacji Polski testy przesądziły, że trzech zawodników jest zakażonych COVID-19. Kluby odwołują sparingi i zawieszają treningi.
Wybory nowych władz Polskiego Związku Hokeja na Lodzie odbędą się prawdopodobnie dopiero jesienią 2021 roku. Władze związku mają zamiar skorzystać z zapisów tarczy antykryzysowej.
Władze polskiego hokeja już planują wydarzenia na czas, gdy wygaśnie epidemia. Finałowy turniej o Puchar Polski ma się odbyć w Katowicach.
Hokej mocno odczuwa narastający strach związany z epidemią koronawirusa. Straciliśmy MŚ kobiet, a zagrożone są także mistrzostwa świata mężczyzn w Spodku. Trudno przesądzić, że hokejowy play-off Polskiej Hokej Ligi również uda się dokończyć z kibicami.
- Plan naprawczy polskiego hokeja zakładał organizację trzech mistrzowskich turniejów w 2020 roku. Przez koronawirus nie uda się zrealizować tego projektu - mówi Mirosław Minkina, prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie.
Po roku przerwy na taflach hokejowej ekstraligi znowu ma rywalizować GKS Katowice. Niewykluczone, że były mistrz Polski zagra o medale na licencji Naprzodu Janów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.