W ostatnim meczu w roli gospodarza na stadionie w Gliwicach Ruch Chorzów nie zdołał powstrzymać rozpędzonej Pogoni Szczecin. Świetny występ w drużynie gości zaliczył Kamil Grosicki, który strzelił gola, a przy dwóch pozostałych asystował.
Nie ma szóstej kolejnej wygranej, ale to już dziewiąty mecz bez porażki Piasta. W Gliwicach bezbramkowy remis ze wskazaniem na także regularnie ostatnio zgarniającą trzy punkty Pogoń Szczecin.
Pseudonim "Grosik" można dziś usłyszeć nie tylko w Szczecinie, gdzie gra Kamil Grosicki, ale i w Sosnowcu, gdzie podporą Czarnych jest Kornelia, siostra słynnego piłkarza.
W pierwszym meczu ligowej wiosny Piast Gliwice przegrał u siebie z Pogonią Szczecin, choć ta niczym nie zaimponowała.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.