Starzy i nowi fani hip-hopu przybyli w sobotę 16 grudnia do Spodka, aby świętować 30 lat działalności Kalibra 44 - pionierów tego gatunku w Polsce, którzy zaczynali grać właśnie w Katowicach.
Jajonasz, raper, jest artystą, który nie podchodzi do muzyki na zasadzie "kiedyś to było" i nie patrzy na przeszłość przez różowe okulary. Najlepszym tego przykładem jest jego nowy projekt Carbotronic, choć pretekstem do naszej rozmowy jest sobotni koncert z okazji 30. urodzin Kalibra 44 w Spodku.
Frekwencja to najlepsza recenzja sobotniego koncertu w ramach urodzin miasta odbywających się jak zawsze pod hasłem "Kocham Katowice". Zagrali m.in. Organek, Katarzyna Nosowska, Kaliber 44, Miuosh i Marcin Wyrostek.
Fanom hip-hopu proponuję w ten weekend trochę popodróżować. W piątek w będzińskim klubie Latawiec zagra grupa Pokahontaz, a w sobotę w tyskim Underground Pubie Kaliber 44.
Katowicka grupa Pokahontaz miesiąc temu wydała swoją czwartą płytę. "REset" to powrót Rahima i Fokusa to korzeni i muzycznego klimatu lat 90.
Giełda płyt winylowych, impreza w stylu "Gorączki sobotniej nocy", a na scenie m.in.: Ray Wilson, Czarny Pies, Kaliber 44 i Pokahontaz. 10 maja w Chorzowie rozpocznie się pierwszy Vinyl Festival.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)