Ponad 4 promile alkoholu w organizmie wykazało badanie przeprowadzone u 46-letniego sprawcy wypadku, do którego doszło we wtorek rano w Jaworznie.
Z wydziału ruchu drogowego w Zabrzu skradziono dokumenty, funkcjonariusze wysyłają anonimy na przełożonych oraz terroryzują kolegów, którzy kontrolują kierowców. - Mamy grupę podoficerów, którym nie chce się pracować, więc próbują zastraszyć młodszych kolegów i podkopać autorytet przełożonych. Na takie zachowanie nie będzie przyzwolenia - zapowiada komenda.
Kobieta jadąca fiatem punto w Siemianowicach Śląskich wjechała w zaparkowane samochody. Okazało się, że była pijana. Spędziła noc w policyjnym areszcie, a gdy wytrzeźwiała, postawiono jej zarzuty.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godz. 19 na autostradzie A1 w Czekanowie. Droga jest nieprzejezdna.
Dwóch mieszkańców Jastrzębia-Zdroju zawiadomiło policjantów, którzy patrolowali ulice, o przywiązanym do metalowego słupka, trzęsącym się z zimna kundelku. Funkcjonariusze natychmiast zajęli się psem.
Gliwicka prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci rapera Tomasza Ch. Mężczyzna zmarł w szpitalu psychiatrycznym w Rybniku. - Wcześniej wyskoczył przez okno i doznał poważnego urazu kręgosłupa - twierdzą śledczy.
Przed sądem w Tychach rozpoczął się proces Franciszka G., byłego wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej Sierpnia '80, oskarżonego o składanie propozycji seksualnych 14-latce. Mężczyzna złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze bez konieczności przeprowadzania postępowania dowodowego. - Nie zasługuje, aby skorzystać z takiej formy skazania. To byłoby niewychowawcze - uznała prokuratura.
Policjanci zatrzymali 9 członków bandyckiej bojówki złożonej z szalikowców Górnika Zabrze podejrzanych o sprzedaż ponad 100 kilogramów narkotyków. W mieszkaniach podejrzanych znaleziono 25 kilogramów amfetaminy, kokainy, mefedronu i marihuany. Przedstawiono im 237 zarzutów.
Śląscy kryminalni zatrzymali 9 członków bandyckiej bojówki złożonej z szalikowców Górnika Zabrze podejrzanych o sprzedaż ponad 100 kilogramów narkotyków. W mieszkaniach podejrzanych znaleziono 25 kilogramów amfetaminy, kokainy, mefedronu i marihuany. Przedstawiono im 237 zarzutów.
Z siódmego piętra bloku przy ul. Małobądzkiej w Sosnowcu w sobotę wieczorem wyskoczył 23-letni mężczyzna. Zginął na miejscu. Wszystko wydarzyło się prawie na oczach policjantów, którzy zostali wezwani z powodu domowej awantury.
Około godz. 5.30 na drodze ekspresowej S86 w Sosnowcu doszło do zderzenia aż dziewięciu pojazdów. Droga w kierunku Katowic przez kilka godzin była zablokowana.
Brak figury Matki Boskiej w przydrożnej kapliczce zauważyli wierni zmierzający do kościoła pw. św. Jacka. Figura znikła z kapliczki stojącej od 60 lat przy ul. Szczerbickiej w Rydułtowach.
Policjanci z bielskiej drogówki ustalają szczegółowe okoliczności wypadku, do którego doszło w piątek tuż po godz. 14 na trasie ekspresowej S1 w Rybarzowicach. Na prostym odcinku drogi 64-letni Białorusin kierujący tirem zjechał na pobocze i uderzył w bariery energochłonne.
Zjazd z drogi ekspresowej S1 na autostradę A4 w Mysłowicach został zablokowany przez ciężarówkę, która wpadła w poślizg w piątek o godz. 13.20.
Katowiccy policjanci potrzebowali zaledwie 180 sekund, aby namierzyć skradzionego z osiedla Tysiąclecia w Katowicach forda focusa. - Jadący nim złodziej został zatrzymany po dramatycznym pościgu prowadzonym przez trzy miasta - mówi nasz informator.
Mężczyzna przechodzący poprawnie przez oznakowane przejście dla pieszych został potrącony przez volkswagena golfa z taką siłą, że przekoziołkował w powietrzu i upadł dwa metry dalej. Potrącony miał wielkie szczęście, że poza obrażeniami ręki nic poważnego mu się nie stało.
W zeszłym roku na Śląsku prawo jazdy straciło 1526 kierowców, którzy o 50 km/godz. przekroczyli dozwoloną prędkość. Wśród nich byli i tacy, którzy wieźli do szpitala rodzącą żonę lub ofiarę wypadku, a nawet strażacy pędzący do pożaru. - Teraz to się zmieni, bo nowe przepisy w końcu dopuszczają wyjątki - zapowiada poseł Marek Wójcik, sprawozdawca nowelizacji prawa o ruchu drogowym.
Na lotnisko w Pyrzowicach coraz częściej przylatują przesyłki z prekursorami do produkcji narkotyków lub dopalaczami, których skład jest nieznany polskim laborantom. - Ostatnio dwaj mieszkańcy Bytomia negocjowali w Chinach dostawę tony chemikaliów do wytwarzania amfetaminy - alarmuje prokuratura w Gliwicach.
Na komendę w Katowicach zgłosił się złodziej kieszonkowy, którego zdjęcie opublikowała policja. Od razu trafił do aresztu. - Nie wiedział, że jest poszukiwany listem gończym do innej sprawy - mówi rzecznik komendy.
Podczas prac ziemnych przy ul. Żelaznej w Katowicach robotnicy natrafili na niewybuch. Policja na kilka godzin zablokowała ulice.
Do kolizji z udziałem trzech samochodów osobowych doszło w czwartek po południu na drodze krajowej nr 94 w Piekarach Śląskich. Droga została zablokowana w obu kierunkach.
Katowicka policja znalazła audi A6, którym uciekli sprawcy zuchwałego włamania do Tesco. Złodzieje staranowali wejście do sklepu, po czym okradli znajdujący się w środku kantor. - Ich łupem padło ponad 100 tys. zł - zdradza nasz informator.
Bytomscy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy mieli przy sobie blisko 2 tys. porcji narkotyków.
Zabrzańscy policjanci usiłują zidentyfikować zwłoki mężczyzny, które odnaleziono w lesie w Biskupicach. W trakcie oględzin natrafili na dokumenty, które wskazują, że mogą to być zwłoki mężczyzny zaginionego w 2017 roku w Kędzierzynie-Koźlu.
- Katowiccy policjanci, którzy obsługują wideoradary, dokonują pomiarów "na oko", a gdy zbliżają się od tyłu do namierzanych samochodów, automatycznie zwiększają prędkość na odczycie. Takie nagrania są dyskwalifikujące - stwierdził sąd uniewinniając kierowcę oskarżonego o zbyt szybką jazdę. Uzasadnienie wyroku jest miażdżące dla policji.
Zuchwała kradzież w Katowicach. Złodzieje sforsowali kradzionym autem drzwi do Tesco, po czym włamali się do znajdującego się w środku kantoru. Teraz szuka ich policja.
W województwie śląskim najszybciej na interwencje reagują policjanci ze Świętochłowic. Dotarcie na miejsce zdarzenia zajmuje im zaledwie 4 minuty 58 sekund. Najwolniejsi są mundurowi z Żywca, gdzie na przyjazd patrolu czeka się ponad 10 minut. - W tym wyścigu powoli dochodzimy jednak do ściany - zaznacza jeden z oficerów Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
W Siemianowicach Śląskich dwóch mężczyzn chciało ukraść węgiel z jadącego pociągu. Ich plan mógłby się udać, gdyby nie fakt, że jeden z nich został przysypany opałem. Na szczęście nic mu się nie stało.
Jacht należący do Centrum Sportów Wodnych H2O najpierw spłonął, a potem poszedł na dno. Właściciel nie ma wątpliwości: to było podpalenie.
Gdy do jednego z mieszkań w Siemianowicach Śląskich dostali się policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, 22-letnia kobieta próbowała spuścić marihuanę w muszli klozetowej.
Prokuratura w Rybniku przedstawiła 23-letniemu Jonatanowi B. zarzuty dwukrotnego usiłowania zabójstwa. Mężczyzna w trakcie ceremonii zaślubin zaatakował parę młodą. Grozi mu dożywocie.
Do tragicznego zdarzenia doszło w Bytomiu. Młoda kobieta popełniła samobójstwo, rzucając się z mostu.
Cieszyńska Castorama, podobnie jak wiele innych sklepów, była w niedzielę nieczynna. Do sklepu włamali się złodzieje.
Przez prawie osiem godzin patrol policji pilnował w Gliwicach ciała mężczyzny. Powód? W mieście nie ma koronera i nie miał kto wystawić aktu zgonu. - Do tego zadania musieliśmy zdjąć ludzi z ulicy - mówi jeden z oficerów komendy.
Policjanci z Katowic zatrzymali dwóch budowlańców, którzy okradli pracodawcę, pobili interweniującego kolegę, po czym zniszczyli świeżo wybudowana ścianę konstrukcyjną. - Zdenerwowali się, bo szef nie chciał im wypłacić zaliczki - wyjaśnia rzecznik komendy.
Do groźnego wypadku doszło w poniedziałek rano w Zabrzu. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w ruchu.
15-letnia Dominika Marek wyszła z domu 6 marca i do dziś nie nawiązała kontaktu z bliskimi. Policja prosi o kontakt osoby, które mają jakąkolwiek wiedzę na temat miejsca jej pobytu.
Co łączy oficera elitarnego Biura Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji ze śląskimi gangsterami powiązanymi z gangiem "Krakowiaka"? - Wspólnie zajmowali się porwaniami dla okupu - twierdzi gliwicka prokuratura. Zdaniem śledczych w jednym przypadku sprawcy podpalili swoją ofiarę, aby ją "przekonać" do wypłaty 2 mln zł okupu.
Policjanci z Rybnika zatrzymali 23-latka, który podczas ceremonii zaślubin zaatakował młodą parę. Mężczyźnie zadał jeden, a kobiecie dwa ciosy nożem. Do ataku doszło w trakcie składania przysięgi ślubnej.
Katowicka prokuratura zawiesiła postępowanie w sprawie bijatyki kibiców przed Spodkiem. Antropolog ma teraz ustalić, czy zatrzymani po tym zdarzeniu mężczyźni rzeczywiście brali w nim udział. - Bez mocnych dowodów nie skierujemy do sądu aktu oskarżenia - mówią śledczy. Jeśli sprawa zostanie umorzona, policja nie będzie mogła odzyskać 257 tys. zł. Tyle kosztowało tylko przywrócenie porządku w mieście.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.