Zawiadomienie w sprawie domniemanej niegospodarności złożyła w lutym śląsko-dąbrowska ?Solidarność?. Sprawą zajęła się Prokuratura Apelacyjna w Katowicach.
Dyrekcja kopalni Mysłowice-Wesoła zataiła przed urzędem górniczym, że pod ziemią wybuchł pożar. Zamiast wycofać załogę, prowadzono tam tylko działania profilaktyczne. Zginęło pięciu górników, a 25 zostało ciężko rannych.
W najtrudniejszej sytuacji znalazło się Jastrzębie-Zdrój, które musi oddać Jastrzębskiej Spółce Węglowej w sumie aż 85 mln zł podatków od wyrobisk górniczych. To jedna czwarta rocznego budżetu gminy, nic więc dziwnego, że miasto musiało się ratować emisją obligacji. Miasto musi też ciąć wydatki na inwestycje.
Bezterminowy strajk w kopalniach JSW trwa od środy 28 stycznia. Wcześniej zarząd spółki ogłosił plan oszczędnościowy, przekonując, że jest on konieczny, aby trwale poprawić kondycję firmy. Związkowcy postawili postulat m.in. wycofania decyzji zarządu o wypowiedzeniu trzech obowiązujących w spółce porozumień zbiorowych. Jako kluczowe wskazywali jednak żądanie odwołania prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego.
Cztery kopalnie Kompanii Węglowej - Sośnica-Makoszowy, Bobrek-Centrum, Pokój i Brzeszcze - mają zostać zlikwidowane. Górnicy się na to nie zgadzają. Do protestów dołączają się górnicy z innych kopalń, kolejarze, pielęgniarki, mieszkańcy...
Na przetarg zostały wystawione tereny dawnej kopalni Kleofas. Podzielone na sześć działek, można razem kupić za ponad 10 mln zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.